Saturday, October 9, 2021

Mosaiska Församlingen (Judiska församlingen) bär ansvaret! Rent slarv med Förintelsens offers namn på gravstenar.

Ett av många exempel är Henrik Zierer hur det gick till. Alla dokument som Henrik Zierer hade med sig pekar på att hans namn stavades med Z. Hans namn finns rätt stavat på hans brittiska Field Medical Card, svenska Inresekortet och Läkarkort han erhöll på beredskapssjukhuset i Magnus Stenbocksskolan som var en grundskola i Helsingborg och fungerade som ett beredskapssjukhus under sommaren 1945.
Då Henrik Zierer hade TBC, bestämdes att han skulle förflyttas till krigssjukhuset på Gotland. Zierer dog under transporten ombord på den Vita Båten HMS Prins Carl och begravdes på kyrkogården i Lärbro.
Felaktigheter funna på Förintelsens offers gravar är många. Namn, födelseland och födelseår är felaktigt uppgivna.

Judiska församlingen i Stockholm fick från Riksantikvarieämbetet anslag för att bl.a. rätta felen men använde stora delar av anslaget till annat, bl.a. till att avlöna en arbetslös akademiker, bekant till Judiska församlingens styrelse. Daniel Leviathan. Detta har rapporterats som "avvikelse" från projektet! Allt finns beskriver och finns att tillgå efter begäran till Registratorn vid Riksantikvarieämbetet. Där hittar man även andra avvikelser!

Information från USHMM databas:
HENRIK (DR.) ZIERER
Sex: Male
Date of Birth: 1904
Mother's Name: ROZA SIEGEL
Unit: 108/28 TMSZ
Draft Notice Place: Kassa
Place Captured: KELETI MAGYAR HADM.TER.
Date Missing: Jan 1943
Source List: LABOUR BATTALION
List Type: LABOUR







Friday, October 8, 2021

UNRRAs Vita Båtar - Dagbok från Robertshöjd - Lugn råder!


 
UNRRAs Vita Båt M/S Kronprinsessan Ingrid

Om detta vill ingen berätta! - Lugn råder!

Dagbok från Robertshöjd.

Många av de som kom med Vita Båten M/S Kronprinsessan Ingrid hamnade sedan på flyktingförläggningen i Robertshöjd. Som dagboken anger flera interner begav sig en dag till Katolska kyrkan och en del till Synagogan i Göteborg.

Tuesday, October 5, 2021

Children in Kinderheim in Bergen-Belsen - How many and wherefrom?



There were two main groups of children in the barack 211 in Bergen-Belsen concentration camp, parentless and children with mothers. The parentless children were overseen by Luba Tryszynska and her assistants. All of them were Jewish inmates. In the same barrack, across the hall from the group of parentless children, lived young women with small children of their own. There lived also older children, siblings to the small ones.

The total number of the children in barrack 211 is not known.  There is often a repeated number of Dutch children there, 54, but no total numbers of the children on the parentless side or the children "across the hall" are given. However, it seems that there were over 100 children in the entire barrack number 211. After WWII ended, Dutch children were repatriated to Holland and reunited with what was left of their families. It is known that Dutch children came to Kinderheim barrack as a group in December 1944 while the "East European" children came to the Kinderheim at different occasions. It is known that 11 boys that were deported on December 4, 1944 from Piotrków Trybunalski to Buchenwald concentration camp, were later, on January 5th, 1945 taken out of Buchenwald (separated from their fathers and uncles) and brought to Bergen-Belsen. The group was of 21 boys. In the similar manner, children with mothers, deported from Piotrków Trybunalski on the same day as males but to the concentration camp Ravensbrück were later transferred to Bergen-Belsen.

It is known that 11 boys that were deported on December 4, 1944 from Piotrków Trybunalski to Buchenwald concentration camp, were later, on January 5th, 1945 taken out of Buchenwald (separated from their fathers and uncles) and brought to Bergen-Belsen. The entire group transported to Bergen-Belsen was of 21 boys. 

Besides children from Piotrków Trybunalski and Poland, in the "East European" group, there were also children from Slovakia, Lithuania, Hungary and Germany.

When the Bergen-Belsen camp, including barrack 211 was burned to the ground as a sanitary measure, the survivors were transferred to the British "field hospital" in nearby German army base of Hohne, also named Bergen-Belsen hospital.  After three months at the Children ward there, the "East European" children together with one of the doctors and staff there, including Luba Tryszynska and Hermina Krantz left for Sweden, on the very last transport by UNRRA, a mission later called White Boat mission. Few from the group settled in Sweden until they could emigrate either to Palestine or overseas. I tried to follow what happened to there children before they came to Bergen-Belsen and afterwards when they landed in Sweden.

Monday, October 4, 2021

Białe Statki - Białe Autobusy i Białe kłamstwa - sprostowania!



Inną motywacją do Białego kłamstwa jest kompensacja psychologiczna połączona z pewnego rodzaju poprawienia swojego wizerunku. Kruchy, mocno nadszarpnięty wizerunek Szwecji jako państwa współpracującego z Nazistami potrzebowało gwałtownego ratowania honoru. Każda akcja tego rodzaju potrzebuje bohatera, tutaj hrabiego Folke Bernadotte na lotnisku Bromma w Sztokholmie.

Inną motywacją do Białego kłamstwa jest kompensacja psychologiczna połączona z pewnego rodzaju poprawienia swojego wizerunku. Kruchy, mocno nadszarpnięty wizerunek Szwecji jako państwa współpracującego z Nazistami potrzebowało gwałtownego ratowania honoru. Każda akcja tego rodzaju potrzebuje bohatera, tutaj hrabiego Folke Bernadotte otoczonego Gestapowcami (panowie w kapeluszach).




Cmentarz Polaków w Norrköping. Na kamieniu pamiątkowym jest napisane że przyjechali do Szwecji w ramach akcji hrabiego Folke Bernadotte. W tzw kosciele polskim w Sztokholmie jest tablica z polskim tekstem: W 0-ROCZNICE URATOWANIA 15 000 POLAKOW Z NIEMIECKICH OBOZOW ZAGLADY DZIEKI AKCJI F. BERNADOTTE I SZW. CZERWONEGO KRZYZA. Dookoła tablicy jest mniejszy napis "Nigdy Wiecej Obozów Zagłady". 

Norrköping - dwie szkoly w których miescil sie specjalny szpital


Fakt 1.
Białe autobusy z czerwonym krzyżem poruszały się po drogach II Rzeszy pod koniec wojny, w marcu- kwietniu 1945 roku. Berlin już był wtedy okrążony i z II Rzeszy został tylko korytarz północno-południowy.

Fakt 2.
Białe statki wyruszyły z Lubecki w lipcu 1945.

Fakt 3.
Białe kłamstwa na temat Białych autobusów są do dzisiaj propagowane i bezlitośnie powielane w Szwecji i na całym swiecie!

Białe kłamstwo to niby niewinne kłamstewko mówione dzieciom, aby je uspokoić, czy utrzymać w dobrym nastroju. Białe kłamstwa to mówienie nieprawdy (kłamania), niby aby kogoś oszczędzić, nie urazić, dla czyjegoś dobra.

Co motywuje ludzi do Białego kłamstwa? Główne powody to by być uprzejmym i oszczędzić innym przykrych uczuć.

Inną motywacją do Białego kłamstwa jest kompensacja psychologiczna połączona z pewnego rodzaju poprawienia swojego wizerunku. Kruchy, mocno nadszarpnięty wizerunek Szwecji jako państwa współpracującego z Nazistami potrzebowało gwałtownego ratowania honoru. Każda akcja tego rodzaju potrzebuje bohatera, tutaj hrabiego Folke Bernadotte.

Kampania Białe autobusów powstała w celu stworzenia mocno sfałszowanego obrazu o Szwecji jako humanitarnego kraju, mocarstwa które ratuje Żydów z paszczy Holokaustu.

Sprostowań historycznych na ten temat jest mało, a akcja Białych autobusów to tak naprawdę, chętnie i często używany przez Szwedów kryptonim dyplomatycznej misji wybielającej oblicze Szwecji w chwili tworzenia nowej Europy.

Biała księga po szwedzku Vit bok to książka lub raport napisany na zamówienie przez np. rząd, instytucję lub organizację, zawierający analizę wyszczególnionego problemu. Np. Gmina Żydowska w Sztokholmie zamówiła takowa w związku z tym jak reagowała w stosunku do Żydów z Niemiec i Polski którzy szukali schronienia w Szwecji. Biała księga na zamówienie jest najczęściej "wybielająca"! Np. książka Svante Hansson, pt. Flykt och överlevnad - flyktingverksamhet i Mosaiska Församlingen i Stockholm 1933-1950. opublikowana w 2004 przez żydowskie wydawnictwo Hillelförlaget bezpośrednio powiązane z Gmina żydowska w Sztokholmie. ISBN 9789185164646. Mimo że wymieniona "Biała księga" jest raczej "wybielająca" to Svante Hansson pokazuje w niej jednak ze polityka Gminy żydowskiej w Sztokholmie była w stosunku do Żydów z Niemiec i Polski, specyficzna.  skrócie nie probować ratować Żydów. bo to może spowodować antysemityzm w Szwecji i wtedy mogą tzw "Szwedzcy Żydzi" ucierpieć.

Z punktu widzenia obywateli polskich, którzy w kwietniu 1945 roku przybyli z niemieckich obozów do Szwecji, białe autobusy były mitem. Polskie byłe więźniarki z Ravensbrück twierdziły zgodnie, że białe autobusy widziały tylko potem na zdjęciach. Ich załadowano do bydlęcych wagonów i dowieziono do portu w Danii, a tam załadowano na szwedzki statek Viktoria (wg nagranych przez Andrzeja Nilsa Ugglę relacji Kazimiery Lenkszewiczowej i Marii Winiarskiej).

Transporty z Ravensbrück

Natychmiast po otrzymaniu informacji o wyniku negocjacji z 21 kwietnia, oddział stacjonujący we Fredrichsruh rozpoczął przygotowania do ewakuacji obozu Ravensbrück.

22 kwietnia wyruszył konwój 15 duńskich ambulansów pod dowództwem dr. Arnoldssona. W pierwszej kolejności mieli zabrać ciężko chore kobiety. Informacje o liczbie wywiezionych różnią się od siebie, wiadomo, że przetransportowano pomiędzy 100 a 200 kobiet. Druga grupa składająca się z 25 pojazdów dowodzona przez kapitana Haralda Folke i porucznika Åke Svensona wyjechała dzień później. Po przybyciu do Ravensbrück zabrała 786 kobiet, w tym 650 Francuzek. Pozostałymi były Belgijki, Holenderki i Polki.

Wieczorem 24 kwietnia przyjechał do Ravensbrück konwój dowodzony przez porucznika Gösta Hallqvista i zabrał 706 kobiet różnych narodowości bezpośrednio do Danii. Po nocy spędzonej w lesie podzielono konwój na dwie grupy. Grupa Hallqvista, która obrała drogę przez Schwerin, została zaatakowana przez nisko lecący myśliwiec aliancki. Dane o liczbie zabitych i rannych różnią się od siebie. Kierowca Ringman zginął na miejscu, a porucznik Hallqvist został ciężko ranny. Zginęło również wiele kobiet, a ponad 50 zostało rannych. Druga grupa obrała drogę wokół Wismaru. Również ta grupa została ostrzelana i wiele więźniarek zostało zabitych i rannych. Grupa Hallqvista dowodzona teraz przez porucznika Löthmana ponownie została ostrzelana w okolicy Plön, gdzie zginęło ponad 10 kobiet, a ponad 20 zostało rannych. Tego samego dnia duńska kolumna ambulansów pod dowództwem inżyniera Pontoppidiana Sörensena wywiozła z Ravensbrück 114 kobiet. Dzień później Åke Svenson powrócił do Ravensbrück po raz ostatni. Warunki dojazdu były trudne i kolumna została po drodze ostrzelana. W 20 autobusach wywieziono z obozu 934 osoby, głównie polskie Żydówki i ponad 50 dzieci. W drodze z Ravensbrück widzieli w rowie ostrzelane dwa samochody ze znakiem czerwonego krzyża. Były to pojazdy grupy Hallqvista[25].

Sunday, October 3, 2021

Ulica Garncarska 21 - Piotrków Trybunalski - Historia rodziny Janaszewicz i Litman w czasie Zagłady - Losy Żydów z Piotrkowa Trybunalskiego - Denuncjacje.

Rywka-Regina Rundbaken dotrzymała obietnicy. Opiekowała się w więzieniu i obozach koncentracyjnych Pauliną, córkę fryzjera Janaszewicza z Piotrkowa Trybunalskiego.

Piotrków Trybunalski. Ulica Garncarska 21. Foto Jan Dróżdż.

To opowiadanie rozpoczyna się w pierwszym tygodniu września 1939 roku w Piotrkowie. Podczas niemieckiego bombardowania Piotrkowa Trybunalskiego 2 września jedna z bomb uderza w dom Dawida Janaszewicza na ul. Garncarskiej 21 i zabija jego żonę i najmłodszą córkę. Janaszewicz i jego starsza córka Paulina przeżywają. Szok dla Paulinki-Pesy która własnie ma zacząć trzecią klase szkoły podstawowej.

W tym samym budynku, na Garncarskiej 21 mieszkały dwie siostry Rywka-Regina Rundbaken i Rut Litman. Mąż Rywki-Reginy, Abram Rundbaken, jak wielu innych polskich Żydów był w polskim wojsku a po klęsce wrzesniowej walczył w Afryce w Samodzielnej Brygadzie Strzelców Karpackich, jednostce najpierw podlegającej armii francuskiej a następnie gdy znalazła się na terytorium Palestyny na terenach podlegała dowództwu wojsk brytyjskich.

Mało wiadomo o Paulince w okresie getta w Piotrkowie. Do szkoły nie chodziła, prawdopodobnie siostry Litman uczyły ją czytać i pisać.

W pewnym momencie, prawdopodobnie przed Akcją w październiku 1942 roku, Dawid Janaszewicz postanawia uciec z Getta w Piotrkowie. Wie, co oznacza słowo Akcja i zna losy warszawskich Żydów, gdzie w lipcu 1942 r. rozpoczęła się Wielka Akcja. Z fałszywymi dokumentami, podszywając się pod polskiego robotnika, Dawid Szmul Janaszewicz, teraz jako Stanisław Janaszewicz opuszcza piotrkowskie getto i Piotrków. Poprzednio w podobny sposób wysyła wraz z siostrami Litman, córką Pauliną. Ma w planie dostać się do Austrii a następnie Szwajcarii. Największym niebezpieczeństwem podczas drogi są denuncjacje. Ryzyko ze ktoś znajomy z Piotrkowa lub Lodzi je rozpozna. Jazda do Austrii zaczyna sie od dworca kolejowego. Nie mogą jechac bezpośrednio z Piotrkowa bo niebezpieczenstwo ze zostaną rozpoznani i oddani w ręce Gestapo jest duże. Odjeżdżają z pobliskiej miejscowości najpierw do Częstochowy a stamtąd do Wiednia. Wmieszanie się w grupę polskich robotników na roboty do Rzeszy nie jest nowym zjawiskiem i próbą przezycia. Wiedzą o tym również denuncjatorzy i szmalcownicy. To ich towar! W poprzedniej grupie kobiet jadących zadenuncjowała Polka z Piotrkowa 18 Żydówek które zostały natychmiast odłączone od grupy i zastrzelone. Polka, Stanisława Figa robiła to jako wyraz czystego antysemityzmu.

Ucieczka z getta w Piotrkowie Trybunalskim
Pogłoski o planowanych deportacjach Żydów piotrkowskich do Treblinki dotarły do ​​Piotrkowa pod koniec września. Ojciec Pauliny planował już ucieczkę i załatwił sfałszowane dokumenty dla Pauliny, siebie i sióstr Litman. 13 października Paulina i siostry Litman opuszczają getto i wyjeżdżają do Częstochowy a następnie z grupą Polek dalej do pracy do Austrii. Ojciec Pauliny podróżuje później, osobno i dołącza do córki Pauliny i sióstr Litman w mieście Landeck w Austrii. Możliwe, że Miriam Fuks (Fuchs) (piąta osoba na zdjęciu z Austrii, patrz wyżej) również w podobny sposób wyjechała "na roboty do Niemiec". W każdym razie grupie udało się dzięki fałszywym papierom dotrzeć do Landeck w Tyrolu gdzie wszyscy dostali pracę w miejscowej tkalni.


Po kilku miesiącach pobytu w Austrii, Janaszewicz chce jednak znaleźć całkowite bezpieczeństwo dla swojej córki i Rywki-Reginy Rundbaken, która została macochą Pauliny. Próbują zrobić dobrze zaplanowaną niedzielną wycieczkę do Szwajcarii z Landbeck gdzie pracowali w tkalni. Zostają jednak porzuceni przez przewodnika i aresztowani na granicy i wysłani do Innsbrucka, gdzie postawiono im zarzuty przed Trybunałem Sprawiedliwości. W sądzie prokurator uwierzył w ich sfabrykowaną historię o wycieczce turystycznej (tak byli ubrani) w Alpy Szwajcarskie i wysłał ich z Insbrucku do Landeck i ich poprzednich miejsc pracy. Tam po kilku miesiącach zostali znów aresztowani przez Gestapo 13 marca 1944 r. Zarzut, podawali się za polskich, chrześcijańskich robotników. Zostali po prostu zadenuncjowani przez innych robotników tkalni i dlatego aresztowani przez Gestapo. Siostry Litman i Paulina trafiły do ​​więzienia w Innsbrucku, a ojca Paulinki, Janaszewicza wysłano do KZ Reichenau - obozu administrowanego przez Gestapo.



Po kilku miesiącach w Austrii, Janaszewicz chce jednak znaleźć całkowite bezpieczeństwo dla swojej córki i Rywki-Reginy Rundbaken, która została macochą Pauliny. Próbują zrobić dobrze zaplanowaną niedzielną "wycieczkę do Szwajcarii" z Landbeck gdzie pracowali w tkalni. Zostają aresztowani na granicy i wysłani do Innsbrucka, gdzie postawiono im zarzuty przed Trybunałem Sprawiedliwości. W sądzie prokurator uwierzył w ich sfabrykowaną historię o wycieczce turystycznej w Alpy Szwajcarskie i wysłał ich do Landeck i ich poprzednich miejsc pracy. Tam po kilku miesiącach zostali aresztowani przez Gestapo 13 marca 1944 r. Zarzut, podawali się za polskich, chrześcijańskich robotników. Zostali po prostu zadenuncjowani przez innych robotników tkalni i dlatego aresztowani przez Gestapo. Siostry Litman i Paulina trafiły do ​​więzienia w Innsbrucku, a Janaszewicza wysłano do KZ Reichenau - obozu administrowanego przez Gestapo.

Latem 1944 r. naczelnik więzienia w Innsbrucku otrzymał polecenie od SS na przygotowanie transportu więźniów z Innsbrucka do Auschwitz. Wśród wymienionych 88 więźniów było 5 polskich Żydówek – Paulina Janaszewicz, Regina Litman-Rundbaker, Ruth Litman-Eisenberg, Leokadia Justman i Mirjam Fuks.

Naczelnik więzienia w Insbrucku, Wolfgang Neuschmidt, wiedzial dobrze co oznacza transport do Auschwitz. Postanawia ocalić je wysyłajac do pracy w kuchni w więzieniu. równiez dwóch funkcjonariuszy 
policji austriackiej, Erwin Lutz i Rudi Moser, jest zaangażowanych w akcję ratowania piątki. Ich kolega, inspektor policji Dickbauer sprawił, że papiery i nazwiska tej piątki zniknęły i w ten sposób zostały wyłączone z transportu do Auschwitz. Kobiety zostały w więzieniu i dalej pracowały zatrudnione w więziennej kuchni. Nadeszło kolejne polecenie deportacji, na 18 stycznia 1945 roku. Tym razem wszystkie więźniarki z więzienia w Innsbrucku miały być skierowane do obozu koncentracyjnego Ravensbrück a następnie do Bergen-Belsen. Znów ci sami policjanci pomagają w ucieczce dwóch kobiet, Leokadi Justman i Mirjam Fuks. Rut Litman zostaje wysłana do innego obozu w Austrii, a Paulina Janaszewicz i Rywka-Regina Litman zostały wysłane do obozu koncentracyjnego Ravensbrück a następnie do Bergen-Belsen.




W obozie w Bergen-Belsen Paulina i Regina s
ą skierowane do baraku numer 211, baraku zwanym Kinderheim. Paulina i Regina spotyka tam inne dzieci i kobiety z Piotrkowa, te które deportowano z Bugaju, Hortensji i Kary w grudniu 1944 roku do obozów Buchenwald i Ravensbrück.

Jak wspomniałem Dawid Szmul Janaszewicz trafił do KZ Reichenau i tam został zamordowany przez Gestapo. Paulina Janaszewicz i Rywka-Regina Litman zostają po wojnie przewiezione do Szwecji w ramach akcji UNRRA - Białe statki. Rywka-Regina Rundbaken z domu Litman dotrzymała obietnicy że będzie opiekowała się córką Janaszewicza. Paulina przyjechała do Szwecji jako córka Rywki-Reginy. Obydwie z ulicy Garncarskiej 21 w Piotrkowie Trybunalskim.

Na karcie DP-2 jako rodzice Pauliny Janaszewicz sa podani Szmul Dawid Janaszewicz jako ojciec a jako matka Regina Litman czyli Rywka-Regina Litman Rundbaken. Nazwa statku Kastelholm i stempel wyjazdu z Lubecki 25 SIERPNIA 1945. Biologiczna matka Pauliny to Malka Janaszewicz z d. Kuzmierska.

Na karcie DP-2 Reginy Rundbaken,  Paulina Janaszewicz jest podana jako córka Reginy. Jest tez informacja o Abramie Rundbaken i o siostrze Rut Litman w Insbrucku.  Nazwa statku Kastelholm i stempel wyjazdu z Lubecki 25 SIERPNIA 1945. Biologiczna matka Pauliny to Malka Janaszewicz z d. Kuzmierska. Losy rodziny Reginy podane na samym dole i na odwrocie karty.

Lista pokładowa Białego Statku S/S Kastelholm na której oprócz Pauliny Janaszewicz są również inne dzieci z Kinderheim w Bergen-Belsen, także te z Piotrkowa które deportowano w grudniu 1944 roku.

Na pokładzie Białego Statku UNRRA S/S Kastelholm oprócz Pauliny Janaszewicz są również inne dzieci z Kinderheim w Bergen-Belsen, także te z Piotrkowa które deportowano do Buchenwaldu i Ravensbrück w grudniu 1944 roku. Tutaj DP-karta Haliny Krajtman (Hela Krajtman) na której jest również wymieniona siostra Mini Krajtman. Los rodziców Dawida i Zosi Krajtman nieznany. Wg. Haliny mama została wywieziona do Czestochowy.

Paulina Janaszewicz i Rywka-Regina Rundbaken zostają po wojnie przewiezione do Szwecji w ramach akcji UNRRA - Białe statki. Rywka-Regina Rundbaken z domu Litman dotrzymała obietnicy że będzie opiekowała się córka Janaszewicza. Paulina przyjechała do Szwecji jako córka Rywki -Reginy. Obydwie z ulicy Garncarskiej 21. Na zdjęciu Biały statek UNRRA S/S Kastelholm którym Paulina Janaszewicz i Rywka-Regina Rundbaken przypłynęły z Lubecki do Malmö 26 sierpnia 1945 roku.

Paulina Janaszewicz w białej sukience. Pierwsze dni w Szwecji.