Strona tytułowa pierwszego wydania książki Jakóba (Jakuba) Goldszmita, stryja Janusza Korczaka na koszt autora. Dochód z książki przeznaczył Jakób Goldszmit na sierociniec dla żydowskich chłopców. |
Kajtuś Czarodziej Janusza Korczaka został wydany "Nakładem Autora". |
Wydane Nakładem Autora czyli Samopublikowanie nie jest zjawiskiem nowym. Do XVII wieku częstą praktyką było, że autorzy sami wydawali swoje dzieła, a następnie prezentowali je podczas spotkań dla znajomych i sporządzali tyle kopii, ilu było chętnych.
W XIX wieku popularną metodą pozyskiwania środków na sfinansowanie wydania było zbieranie przez pisarzy datków ni tylko dla siebie ale również w celach charytatywnych..
Wszystkie swoje dzieła własnym sumptem wydawał Juliusz Słowacki. Adam Mickiewicz i Aleksander Fredro także finansowali druk co poniektórych swoich utworów w ten sposób. Podobnie zresztą Olga Tokarczuk.
W XIX wieku popularną metodą pozyskiwania środków na sfinansowanie wydania było zbieranie przez pisarzy datków ni tylko dla siebie ale również w celach charytatywnych..
Wszystkie swoje dzieła własnym sumptem wydawał Juliusz Słowacki. Adam Mickiewicz i Aleksander Fredro także finansowali druk co poniektórych swoich utworów w ten sposób. Podobnie zresztą Olga Tokarczuk.
Zarówno ojciec Korczaka, Józef Goldszmit i jego stryj Jakub wydawali poprzez samopublikowanie.
Również Kajtuś Czarodziej Janusza Korczaka został wydany w 1935 roku "Nakładem Autora".
Również Kajtuś Czarodziej Janusza Korczaka został wydany w 1935 roku "Nakładem Autora".
W "Kalendarzu dla Izraelitów" jest reklama innych wydanych przez Jakóba Goldszmita książek które były również do nabycia w prywatnym mieszkaniu autora przy ulicy Leszno 65 w Warszawie.
W okresie Getta Warszawskiego, samopublikowanie było jednym z dochodów Władysława Szlengla. Halina Birenbaum wspominała, że wiersze Szlengla czytano wieczorami w domach, w szopach, na placówkach, przekazywano ich powielane kopie z rąk do rąk.