![]() |
Janusz Korczak i Stefania Wilczyńska |
![]() |
Dom Sierot. Krochmalna 92, Warszawa. Sypialnia na 2 piętrze |
Tak jak obiecałem w 100 rocznicę urodzin mojego ojca zamieszczam historię o
"O krnąbrnym Korczaku który bał się tylko Pani Stefy"
Korczak wracając wieczorem ze swoich wykładów lub tez redakcji Małego Przeglądu często wstepował do pobliskiej piekarni i kupował robione na melasie z rodzynkami i z dodatkiem kawy zbożowej, chlebki tureckie.
Leżelismy zazwyczaj w łóżkach gdy Doktor sie wkradał po cichu do sypialni i szeptał
"Czy Jej tu nie ma?". Chodziło oczywiscie o Pania Stefę. Bał się jej bowiem bardzo. Pani Stefa była w Domu Sierot 24 godziny na dobę! O ile Pani Stefy nie było w pobliżu, wyjmował Pan Doktór duza papierową torbę i rozdawał dzieciom tureckie chlebki.
Zdaje się ze Pani Stefa nigdy się nie dowiedziała jak krnąbrny był Janusz Korczak.
Oczywiscie chodzi o Stefę Wilczyńską!
Wg. Opowiadania Szlomo Nadel.
PS 1. Doktor miał zawsze przy sobie miodowe cukierki.
PS 2. W Domu Sierot na pierwszym piętrze mieszkali bursiści, drugie piętro zajmowały dwie ogromne sypialnie (chłopców i dziewcząt). Miedzy sypialniami był pokój dyżurnego bursisty który pilnował spiące dzieci. Obok sypialni dziewczynek był pokój Stefanii Wilczyńskiej oraz izolatka dla chorych.
![]() |
Dom Sierot. Mój tata Pan Misza (w marynarce obok drzwi) i dzieci na Krochmalnej 92. |
Janusz Korczak i Stefania Wilczyńska
Dom Sierot. Sypialnia na 2 pietrze
Dom Sierot. Mój tata Pan Misza (w marynarce obok drzwi) i dzieci na Krochmalenj 92.