Ponadto w Landecku znajdowały się dwa większe obozy dla obcokrajowców, jeden w budynku fabryki Donau-Chemie i jeden w domu dla dziewcząt Textil AG w Bruggfeldstraße 12. Pod koniec listopada te W obozach przebywało 75 robotników zagranicznych i 519 jeńców wojennych (188 Francuzów, 131 Serbów i 200 Rosjan).
*Meldung des Bürgermeisters der Stadt Landeck an den Landrat des Kreises Landeck vom 21.11.1944, TLA, BH/Lk Landeck III 125/15.
** https://storiaeregione.eu/attachment/get/up_129_16172006092254.pdf
*** Landeck miasto w Austrii blisko miasteczka granicznego, Martina w Szwajcarii, 40 km .
Opis Justman w Ave Pax z wiezienia w Innsbrucku:
Ruth Litman była blondynką o niebieskich oczach. Podobnie jej siostra Regina. Tylko mała Paulina, ściśnięta między nimi, wyglądała na ciemną Cygankę. Miała najciemniejsze, najsmutniejsze oczy, jakie kiedykolwiek widziałem. Wszystkie trzy pracowały w miescie Landeck, a wraz z nimi ojciec Pauliny, Dawid Janaszewicz. Uciekli z getta w Piotrkowie i po zakupieniu polskich dowodów osobistych i papierów pracy, wyruszyli w drogę do Austrii. Ich celem był Landeck***, miasto blisko Szwajcarii. Po pewnym czasie próbowali przekroczyć granicę. Ale wycieczka zakończyła się fiaskiem i zawiozła ich do Innsbrucka na proces. Jednak los był dla nich więcej niż łaskawy – prokurator przyjął z ochotą ich kruche wymówki i odesłał ich z powrotem do Landeck. I tak kilka dni temu, gdy trzech wysokich gestapowców wtargnęło do ich mieszkania i kazało im się spakować, byli pewni, że stara sprawa rozgorzała na nowo. Będąc w siedzibie Gestapo w Innsbrucku, odkryli prawdziwy powód aresztowania. Zostali oskarżeni o ze są Żydami na fałszywych papierach. Gestapo miało informacje z pierwszej ręki... i nie było miejsca na zaprzeczenie. Wszyscy zostali wysłani do obozu Reichenau w Innsbrucku.