Z pamiętnika Sali Frenkiel. Wpis z Bergen-Belsen. |
Wpisując się na pamiątkę do małych kajecików koleżankom pisałem zazwyczaj:
Miej serce i patrzaj serce
Romek Wróblewski i Amicis
Gdy dostałem autentyczny pamiętnik z 1945 roku zrobiony i z pierwszymi wpisami z Bergen-Belsen to oniemiałem. Właścicielka pamiętnika, Sala z Piotrkowa Trybunalskiego, odeszła w styczniu tego roku (2021) w Jerozolimie. Tak piszę, odeszła, bo mam jakieś trudności z pisaniem umarła.
Córka Sali, Esther, nie zna polskiego postanowiła poznać treść pamiętnika. Wiedziała że był zrobiony w Szwecji dokad jej mama została przywieziona z Bergen-Belsen w sierpniu 1945 roku. Okazało się że był zrobiony w Bergen-Belsen, zaraz po wyzwoleniu.
Typowe dedykacje, wierszyki, dobre słowa, ozdabiano wg talentu. Pamiętnikowe wpisy powtarzają się często:
Choć poznasz życie i cały świat,
Wciąż będziesz tęsknił do szkolnych lat.
Miłość do książki niech Cię porywa.
Ucz się i pracuj, a będziesz szczęśliwa.
Przez wysokie skały leciał orzeł biały.
kazał mi się wpisać w Twój pamiętnik mały.
Największą sztuką w życiu
jest śmiać się zawsze i wszędzie.
Nie żałować tego,
I nie bać się tego, co będzie.
Wpisuję się w samym środku,
bo Cię lubię, miły Kotku.
Przeglądając po 76-ciu latach te wpisy, wierszyki, czasami naiwne, ale uroczo naiwne znalazłem oczywiście, wpisy pamiątkowe do dzisiaj używane lecz lekko przerobione.
został zmieniony na
Przeglądając karty medyczne wypełniane przez brytyjskich lekarzy w szpitalu w Bergen-Belsen zauważyłem że wielokrotnie były pisane na odwrocie papieru firmowego wielkości A4 różnych organizacji nazistowskich, takich jak NSDAP ze swastyką. Papier ten był lekko brązowy, trochę grubszy niż normalny, obecny tzw 80 gramowy. Papier był szorstki. Może zrobił się takowy? Identyczny papier użyła prawdopodobnie Sala z Piotrkowa Trybunalskiego. A formatu A4 zrobiła format A6 wyrzucając kartki, lub części arkusza ze swastyka. Musiała być bardzo zdecydowana gdy robiła ten Pamiętnik. Pierwsze wpisy w Pamiętniku to z lipca 1945 roku, tuż przed transportem ze szpitala w Bergen-Belsen do szpitala w Lubece. Dzieci wtedy dokładnie nie wiedziały o swoich losach. Niektóre, te najmniejsze nie wiedziały co to Szwecja i większość nie widziała ani morza ani statków. Znały tylko jako środki transportu pociągi i bydlęce wagony.
Wpisy
Znany jest powszechnie wpis:
Na górze róże
na dole fiołki
my się kochamy
jak dwa aniołki
Na górze róże
na dole cytryny
Pojedźmy razem
do Palestyny.
Podpisy
W Pamiętnikach szkolnych dedykacje są zazwyczaj podpisane imieniem i "Koleżanka szkolna". lub "Koleżanka z kolonii". Wpisy pamiątkowe w kajeciku Sali są podpisane "Koleżanka lagrowa" lub "Koleżanka z Kinderheimu".