Myślałem że to z ubikacjami w których dzieci z Domu Sierot Korczaka "spędzają większość dnia" to tzw chochlik drukarski. |
Ubikacje, (niebieskie kropki) były na każdym piętrze budynku od strony północnej, nie od południowej. |
Myślałem że to z ubikacyami w których dzieci z Domu Sierot Korczaka spędzają większość dnia to tzw chochlik drukarski.
Oczywiście że dzieci Domu Sierot na Krochmalnej nie spędzały większości dnia w ubikacyach-ubikacjach. Poza tym ubikacje, na każdym piętrze budynku, były od strony północnej, nie od południowej.
Tą samą wiadomość podają dwie gazety warszawskie, jedna z 27 lutego 1913 (w dniu oficjalnego otwarcia placówki) a druga, z 28 lutego. Istnieją dwie możliwości że gazeta z 28 lutego po prostu przepisała tekst z porannego wydania pierwszej gazety albo obydwie gazety dostały tak samo brzmiącą, mylną informację.
Oczywiście jak ktoś słusznie napisał* na stronie Dziedzictwa Korczaka (Föreningen för Janusz Korczaks Levande Arv) na Face Book to słowo "ubikacya" miało wtedy inne znaczenie - pomieszczenie. Potwierdza to opis pomieszczeń w suterenie jako "ubikacye gospodarcze".
Ale problem z ubikacyami od południa gdzie dzieci spędzają większość dnia pozostaje. Na parterze bowiem, jak podaje gazeta jest kancelarya i 3 klasy. Na pierwszym piętrze gdzie była galerya nie bylo właściwie pomieszczeń dla dzieci a na drugim piętrze były sypialnie w których dzieciom nie wolno było przebywać w czasie dnia. Pomieszczeniem dla dzieci podczas dnia była Sala Rekreacyjna na parterze która miała okna tylko od strony północnej. Tak jak pisałem na początku, prawdopodobnie obydwie gazety dostały tak samo brzmiącą, mylną informację. Oczywiście jest tam sporo innych błędów, nawet w nazwisku Korczaka - Goldszmit.
*Znaczenie słowa "ubikacja" według Słownik języka polskiego - daw. pomieszczenie, pokój. Daw. niem. Ubikation 'pomieszczenie', z hiszp. ubicación, od ubicar 'umieścić', od łac. ubi 'gdzie'>. Często używane w XIX w. i jeszcze na poczatku XX w. Więc nie jest to ani błąd, ani chochlik drukarski.