Korczak zawsze w "Krzywym zwierciadle" - albo deformowany albo powiekszany albo zmniejszany albo znika przy pomocy innych luster! |
Korczak i Podział efektów iluzjonistycznych
- Lata 1945-1953 - pojawianie się - wyciągnięcie królika z pustego kapelusza, itp.
- Lata 1953-1956 i 1966-1969 - znikanie - znikanie przedmiotów lub osoby zamkniętej w skrzynie, po jej zasłonięciu, itp.
- Lata 1971-1972 przemiana - np. chusteczki w gołębia
- Lata 1973-2012 - przywracanie (scalanie) - - łączenie w całość podartych przedmiotów (kart, itp.)
O tych "sztuczkach", na stronie Muzeum Historycznego w Warszawie i Korczakianum jest nastepujacy opis tych "wypadków":
Tuż po zakończeniu II wojny światowej zainicjowane zostało - by utrwalić pamięć o Korczaku i jego dokonaniach - gromadzenie ocalałych materiałów i pamiątek. Powstał Komitet Uczczenia Pamięci Janusza Korczaka (1946-48), utworzony przez ludzi, którzy osobiście i blisko znali Starego Doktora. Jednak dopiero po stalinowskiej przerwie, na „odwilżowej” fali 1956 roku, odrodzony wówczas Komitet Korczakowski powołał stałą Komisję Archiwalną (1957) i ta na szerszą skalę rozpoczęła zbieranie dokumentów, publikacji, wspomnień, fotografii, a nawet podjęła pierwsze prace bibliograficzne.
Losy zbiorów nadal nie były wolne od politycznych uwarunkowań, stąd kolejna „zapaść” - w latach 1968-69, gdy część aktywnych działaczy zdecydowała się na wymuszoną emigrację, a zbiory usunięto z pomieszczeń Towarzystwa Przyjaciół Dzieci, przy którym afiliowany był Komitet Korczakowski.
To jednak nie iluzjoniści, mentaliści czy prestidigitatorzy przyczynili sie do tych wszystkich zjawisk!
Scalanie Korczaka A tak naprawdę to były dwie! Zapaść to taka nazwa używana przez Stowarzyszenie Korczakowskie w opisie historycznym tego co było. Trochę się ta nazwa fenomenu zgadza z opisem w Wiki: Wstrząs – nagły kliniczny stan zagrożenia życia, w którym na skutek dysproporcji między zapotrzebowaniem a dostarczeniem ... Zapaść I - Lewino-Stalinowska 1953-1956 Po napisaniu przez Aleksandra Lewina pracy pt. Problemy wychowania kolektywnego: refleksje pedagogiczne na tle doświadczeń polskiego domu dziecka i szkoły na Uralu - Warszawa. Państ. Zakł. Wydaw. Szkolnych (PZWS), 1953. - 324 s. 1945-1952 Wiadomo, Polsce Komitet Korczakowski funkcjonował i rozrastał się aż do 1952 roku. Wtedy to, nagle, w okresie najgorszego stalinizmu poglądy i idee głoszone przez Janusza Korczaka stały się nagle nieaktualne! Makarenko nie powinien mieć konkurencji! Jak to się stało?! 1953-1956 Były bursista Korczaka (w 1939 r) Aleksander Lewin napisał rozprawę: Problemy wychowania kolektywnego: refleksje pedagogiczne na tle doświadczeń polskiego domu dziecka i szkoły na Uralu / Aleksander Lewin. Pierwsze wydanie 1953, drugie wydanie 1955 r. Rozprawa gloryfikowała Makarenkę i obrzucała błotem pedagogikę Korczaka. Wtedy dzieła i książki Korczaka zostały usunięte z księgarni i bibliotek, nawet bibliotek szkolnych a te nowowydrukowane poszły na przemiał. Aleksander Lewin 1955 został odznaczony Krzyżem Oficerskim Orderu Odrodzenia Polski właśnie za tą swoją rozprawę o Makarence i za doświadczenie pedagogiczne. Wisława Szymborska zapytana o swoja twórczość w okresie stalinowskim odpowiedziała szczerze: Trudno, tak wtedy pisałam, koniec! Lewin do końca nie powiedział otwarcie, Mea culpa! 1968-1969 Zapaść II - Antysemicka Po zapaści I, dopiero na "odwilżowej” fali 1956 r. został odrodzony na nowo Komitet Korczakowski. Wtedy powołał stałą Komisję Archiwalną (1957 r.) i ta na szerszą skalę rozpoczęła zbieranie dokumentów, publikacji, wspomnień, fotografii, a nawet podjęła pierwsze prace bibliograficzne. W Polsce, w 1962 uroczyscie obchodzono Rok Korczakowski z okazji dwudziestej rocznicy jego śmierci. W czasie trwania obchodów tego roku została zorganizowana miedzy innymi korczakowska sesja pedagogiczna i Akademia w Teatrze Kameralnym. W prasie i mediach zawrzało od informacji o działalności życiu i dziełach Korczaka. Wydano również z tej okazji serię kolorowych znaczków pocztowych z motywami z Króla Maciusia I. Ta kolejna "zapaść”, antysemicka, w latach 1968 – 1969, to m.in. zamknięcie i opieczętowanie lokalu Komitetu Korczakowskiego przy ul. Jasnej. Ostatni przewodniczący Komitetu, Michał Wróblewski jest szykanowany przez władze polskie i w listopadzie 1969 roku, podobnie jak wielu innych korczakowców opuszcza Polskę Towarzystwa Przyjaciół Dzieci, przy którym afiliowany był Komitet Korczakowski. "Tu zaszła zmiana" używając tytułu opowiadania M. Dąbrowskiej, tak można określic resztę lat 60-tych w działalności komitetu korczakowskiego którego agonia była równoległa z Rządowa fala antysemityzmu w czasie której wielu działaczy komitetu korczakowskiego opuściło Polskę (PRL). Archiwa korczakowskie usunięto wtedy z lokali TPD. Nalegano na mojego ojca, Michała Wróblewskiego by jako przewodniczący zwołał ogólne zebranie Komitetu Korczakowskiego i zrzekł się pod jakimkolwiek pozorem swego stanowiska (zupełnie jak w okresie stalinowskim, tyle tylko że nie wysyłano na Syberię). Ojciec odmówił zdecydowanie. Kazik Dębnicki* – też członek zarządu – oświadczył, że gdyby Ojciec zwołał takie zebranie, które ma przekształcić Komitet w Stowarzyszenie „juden frei” on przynajmniej w tym udziału nie weźmie! Ojciec się nie poddał a Komitet i tak zamknęli! Reaktywowanie działalności po zapaści było wymuszone przez zagranicznych korczakowców. Polska wyznaczyła (!) wtedy nowy zarząd. W skład weszła m.in. dr. Jadwiga Bińczycka, pracownik Wydziału Pedagogiki i Psychologii Uniwersytetu Śląskiego, w Katowicach. Ten wybór a właściwie dobór to trzecie odrodzenie ruchu korczakowskiego w powojennej Polsce. *Kazimierz Dębnicki (1919 - 1986), współpracownik „Małego Przeglądu”; dziennikarz, pisarz; działacz ruchu korczakowskiego. |