Płonące Getto w kwietniu 1943 roku widziane z Dworca Gdanskiego - Danziger Banhof Warschau. Stąd w czasie Wielkiej akcji wywieziono 375 000 Żydów do obozu zagłady Treblinka. |
Obchody upamiętnienia 20-lecia Rocznicy Powstania w Getcie warszawskim (1963) to między innymi uroczystościami, to duża akademia w Sali Kongresowej Pałacu Kultury w Warszawie.
Zaproszenia na akademię były czerwone i miały na okładce zdjęcie z pomnika Bohaterów getta.
Mój wuj, generał dywizji Janusz Zarzycki, który był wówczas Prezydentem Warszawy (wyrzucony za liberalne poglądy z ówczesnego wiceministra obrony) opowiedział mnie zabawny epizod w kontekście przygotowań do obchodów rocznicy w Sali kongresowej w PeKINie.
Szef słynnego chóru wojskowego (Chór Ludowego Wojska Polskiego - LWP) prosił o spotkanie, jak powiedział, w bardzo ważna sprawie. Chodziło o to chór ma nagle trudności by śpiewać po żydowsku Zog nit keyn mol (Nigdy nie mów, że jest to twój ostatni krok) wg. Hirscha Glicka.
Janusz Zarzycki odpowiedział grzecznie, ale bardzo stanowczo:
W zeszłym miesiącu mieliśmy wizytę przez albańskiego ministra obrony narodowej (jeśli dobrze pamiętam). Śpiewaliście wiele piosenek i hymn po albańsku. Teraz będziecie śpiewać po żydowsku!,
i zakończył rozmowę.
Rozkaz powiedział ten oficer od chóru.
Wykonać powiedział Zarzycki i podniósł słuchawkę telefonu..
Rozkaz powiedział ten oficer od chóru.
Wykonać powiedział Zarzycki i podniósł słuchawkę telefonu..
Miesiąc później, śpiewali:
Zog nit keyn mol az du geyst dem letsten veg,
Khotsh himlen blayene farsthtelen bloye teg.
Kumen vet nokh undzer oysgebenkte sha'ah,
S'vet a poyk ton undzer trot mir zaynen do!
Khotsh himlen blayene farsthtelen bloye teg.
Kumen vet nokh undzer oysgebenkte sha'ah,
S'vet a poyk ton undzer trot mir zaynen do!
A przy pomniku Bohaterów getta nie składano KORowskich żonkili tylko biało-czerwone kwiaty z biało-niebieskimi szarfami.