![]() |
Ulica Sienna 16 podczas Powstania Warszawskiego 1944. |
![]() |
Ulica Sienna 60 podczas Powstania Warszawskiego 1944. |
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhsmWXsFnpf-NHtqbfr2X7sgSB4bXjdCv66l6ZhnrhyphenhyphenlU4j1e9IQcdAalmT8eVkkmL7HDCBLI8YlIbBbniRnhgjF3ypWBPMKls6L5yPCeGFvtq_mYZZ1bGUsVGOpr-z7CIpCj23meh1AxQv/s400/Sienna+Sliska+Korczak+1945.jpg)
Śliska 51/Sienna 60, < po lewej i Śliska 9/Sienna 16, < po prawej - stan w 1945 roku
![]() |
Śliska 51 |
![]() |
Śliska 51/Sienna 60 |
![]() |
Ulica Sienna 16. |
![]() |
Sienna 16 po deportacji Korczaka i dzieci i likwidacji Malego Getta. |
Budowa PEKIN.
![]() |
Sienna 16 w 1945 roku widziana z bramy budynku Złota 24. Po prawej od Sienna 16 to podwórko domu Śliska 7. |
"Budynki Korczaka" - Śliska 51/Sienna 60 i Śliska 9/Sienna 16 po roku 1945.
Śliska 51/Sienna 60
W marcu 1905 roku Henryk Goldszmit (Janusz Korczak) otrzymał dyplom lekarza na UW i podjął pracę w żydowskim Szpitalu dla Dzieci im. Bersonów i Baumanów przy ulicy Śliskiej 51/Siennej 60 w Warszawie. Tam, jako tzw. lekarz miejscowy, zobowiązany był do całodobowej opieki nad chorymi oraz udzielania porad w ambulatorium przyszpitalnym (bez różnicy wyznania). Korczak dostał ten etat i mieszkanie po poprzedniku o nazwisku Julian Kramsztyk.
Historia szpitala Bersonów i Baumanów w czasie okupacji jest bardzo bolesna. Szpital zamknięto podczas wielkiej akcji wysiedleńczej 10 sierpnia 1942 r., gdy likwidowano Małe getto. Dyrektor szpitala, dr. Braude-Hellerowa z personelem i pacjentami przeniosła się na teren dużego getta.
Budynek przetrwał do dzisiaj (2017).
Śliska 9/Sienna 16
W dniu 21 października 1941 roku Niemcy wydali zarządzenie o zacieśnieniu granic getta. Dom Sierot z ul. Chłodnej 33 (poprzednio z Krochmalnej 92) przeniesiono do gmachu Towarzystwa Wzajemnej Pomocy Pracowników Handlowych i Przemysłowych przy ulicy Siennej 16 (z drugim wejściem od ulicy Śliskiej 9).
Z tego miejsca Korczak, dziesięcioro wychowawców i 239 dzieci zostali 5 sierpnia 1942 wyprowadzeni na Umschlagplatz, rampę kolejową Dworca Gdanskiego przy Stawkach. Stąd zostali przewiezieni wagonami bydlęcymi do obozu zagłady w Treblince, gdzie zostali zamordowani!
Budynek przetrwał do lat 50-tych i został zburzony w czasie budowy Pałacu Kultury.