Lille Kung Mattias czyli Król Macius Pierwszy |
Janusz Korczak przybył do Szwecji w lipcu 1945 roku z misją UNRRA Białe Statki i z trzema siostrami Kalkopf z Będzina.
Ja myślałem ze Korczak przyjechał do Szwecji poprzez kontakty Korczaka ze szwedzką Ellen Key (1849-1926) . Była ona bowiem pionierką jeżeli chodzi o jej poglądy na prawa dziecka. Wywarła zreszta w Szwecji duży wpływ na szkołę i autorytarną pedagogikę. Wcześnie była przeciwna pracy i maltretowaniu dzieci. Opowiadała się za prawami wyborczymi kobiet i za tym, aby dzieci samotnych matek urodzonych poza związkiem małżeńskim miały takie same prawa jak dzieci żonatych rodziców. Takie korczakowskie, trochę późniejsze idee. Czując że jej myśli zainspirowały Korczaka wybrałem się do Królewskiej Biblioteki w Sztokholmie gdzie jest m.in. archiwum Ellen Key zawierające jej olbrzymia korespondencję w różnych językach). Niestety, nie znalazłem korespondencji między Korczakiem a Key. Pamietajmy że to Ellen Key, szwedzka pedagożka, ogłasza wiek dwudziesty (XX) Stuleciem dziecka (wydanie szwedzkie 1900 a polskie dopiero 1928).
Wracając do tego co napisałem w tytule, że Janusz Korczak przybył do Szwecji w lipcu 1945 roku z misją UNRRA Białe Statki i z trzema siostrami Kalkopf z Będzina musze krótko opisac tą drogę z Będzina do Szwecji. Siostry Kalkopf były sierotami, jeszcze przed wojnę....
Karta DP-2 Dorotki Kalkopf z 29 czerwca 1945 roku. Wypełniona w szpitalu w Lubece na kilka dni przed transportem Białym statkiem M/S Kronprinsessan Ingrid do Szwecji. |
Lista z Getta z Będzina. Dwie siostry Kalkopf są zanotowane na ulicy Sienkiewicza 19 w Domu Sierot. |
Wspomniałem o niedożywieniu i chorobach w obozie Bergen-Belsen. Ponadto brakowało wody pitnej. Wielu cierpiało na biegunkę. Biegunka powodowała jeszcze większe odwodnienie i zaburzenia równowagi elektrolitowej oraz niedożywienie. Dorotka opowiadała, że kiedy spadł deszcz, więźniowie czołgali się na czworakach i pili wodę z kałuży. Wielu jednak nie miało siły i świadomości, by wydostać się z koszar. Po prostu siedzieli w czymś w rodzaju śpiączki, czekając na śmierć.
Tytuł dzisiejszego bloga, to o powiązaniu Dorotki, jej starszej o trzy lata siostry Gitli Kalkopf i Korczaka. Spotkali się w 1937 r., kiedy Janusz Korczak odwiedził sierociniec w Będzinie. Dorotka miała 7 lat, a Gitla 10. Podobnie jak w warszawskich sierocińcach, Korczak został natychmiast otoczony przez dzieci. Usiadł i zaczął z nimi rozmawiać. Gitla wspięła się i usiadła Korczakowi na kolanach. Wszystkie dzieci, łącznie z siostrą Dorotką, były o to bardzo zazdrosne.
Niedawno córka Dorotki, Michelle, napisała do mnie informację: Ester, najstarsza siostra Kalkopf urodzona w 1922 roku była z wykształcenia pielęgniarką i pracowała w szpitalu w Będzinie. Dyrektorka domu dziecka prawdopodobnie współpracowała z dr Korczakiem, gdyż dzieci były traktowane bardzo dobrze i w duchu Korczaka. Niestety moja mama nie pamietała, jak nazywa się „kierowniczka” – dyrektorka sierocińca, pamiętała tylko to, że pochodziła z Warszawy i była prawdopodobnie jedną ze studentek bursy w Korczakowskim Domu Sierot. Mama opowiedziała mi o sierocińcu w Będzinie, o ładnej sali tanecznej z piękną podłogą, jeśli dobrze pamiętam.
Dorotka Kalkopf była aktywna w szwedzkim "Stowarzyszenie Korczakowskiego Dziedzictwa" do samej smierci. Będę zawsze pamiętał że to ona, Dorotka i jej siostra Gitla były te pierwsze z którymi "Korczak przyjechał do Szwecji".
* Konwencja ONZ o Prawach Dziecka.
** Mój ojciec, Michał Wasserman-Wróblewski (Pan Misza) pracował w Domu Sierot od czasów studenckich (1931) do ostatniego dnia w getcie - 5 sierpnia 1942.