Doświadczenie Holokaustu było tak bolesne, że prawie niemożliwe do wyjaśnienia przyszłym pokoleniom w znaczący sposób. Członkowie Szwedzkiego Stowarzyszenia Pamięci Holokaustu to drugie pokolenie ocalałych z Holokaustu, ale tragiczny los naszych rodzin – nawet dla nas – jest poza granicami zrozumienia. Jako dzieci ocalałych z Holokaustu, których rodziny wywieziono z warszawskiego getta i przewieziono bydlęcymi wagonami do Treblinki lub Majdanka, często zastanawiamy się, jak strasznie poniżające i bolesne musiało być to doświadczenie.
Istnieją dramatyczne i bolesne opisy świadków i nagrania, a także liczne zdjęcia przedstawiające ludzi wtłaczanych w otchłań cuchnących chlorem wagonów bydlęcych, ale nadal nie sposób opisać warunków, siły tłumu, brutalności nazistów, odoru moczu i odchodów, krzyków dzieci, braku powietrza. Uważamy jednak, że istnieje potrzeba lepszego wyjaśnienia rozmiarów tragedii, aby pamiętać o tych, którzy zginęli i przeciwdziałać głosom negacji Holokaustu.
Używanie bydlęcych wagonów do transportu Żydów z gett do obozów zagłady stało się symbolem okrucieństw popełnionych przez nazistów, pozwalając na szybką eksterminację Żydów na skalę istnie „przemysłową”. Kilka muzeów na całym świecie prezentuje wagon bydlęcy, ale nie jest w stanie fizycznie odtworzyć poczucia ścisku i opresji, które byłyby odpowiednio dostosowane do wrażliwości współczesnej publiczności, a zwłaszcza młodzieży w wieku szkolnym.
Szwedzkie Stowarzyszenie Pamięci Holokaustu opracowało ramy wizualne (tablice 1-3), aby przekazać warunki panujące w typowym wagonie bydlęcym w oparciu o szczegółowe informacje faktograficzne dostępne w archiwach. Naszym celem jest rzucenie wyzwania artystom z całego świata, aby stworzyli potężną artystyczną wizję, czy to w postaci instalacji, fotografii, rzeźby, filmu lub animacji. Ogłaszamy konkurs na taki projekt, który potrwa do 22 lipca 2021 roku. Najlepszy projekt otrzyma symboliczną nagrodę w wysokości 1000 SEK oraz podpisaną książkę „Wyzwolone 1945” wydaną przez SHMA w 2020 roku. Propozycje należy wysyłać na adres romwro@gmail.com. Wybrane trzy najlepsze prace zostaną przesłane do wszystkich najważniejszych muzeów zajmujących się badaniem i pamięcią o Holokauście na całym świecie.
Nasze ramy wizualne trzech plansz opierają się przede wszystkim na informacjach o pociągach wyjeżdżających z Umschlagplatz w Warszawie. Wagony towarowe używane do celów wojskowych nosiły nazwę 40-8, ponieważ miały pomieścić 40 żołnierzy lub 8 koni. Kontrastuje to wyraźnie z liczbą osób przewożonych tymi wagonami z Umschlagplatz do Treblinki, która wynosiła średnio 110. Według źródeł żydowskich (Oneg Szabat) i niemieckich, pociągi takie miały zwykle 60 wagonów. Liczba 110 osób w wagonie opiera się również na informacjach o pociągu, który 5 sierpnia 1942 roku zabrał Korczaka i jego sieroty do Treblinki. W tym dniu wywieziono z Umschlagplatz 6783 osoby. 110 osób w 60 wagonach daje 6600 osób. Wiadomo, że liczba osób w wagonie dochodziła czasami do 150 osób.
Plansza 1 wizualizuje warunki w wagonie o wymiarach 3×8 metrów, 24 metrach kwadratowych, wypełnionym ludźmi, mężczyznami, kobietami i dziećmi, pokazując zarówno podłużny, jak i poprzeczny przekrój wagonu. To potężny obraz, który można by odtworzyć na dużą skalę. Każdej osobie wolno było zabrać do 15 kg bagażu, ale jasne jest, że nie byłoby miejsca, aby pomieścić nawet ułamek tego.
Plansza 2 przedstawia wagon o wymiarach 3×8 metrów wypełniony częściowo 60 zatłoczonymi osobami. Opierając się na tej wizualizacji, wydaje się, że jest miejsce dla grupy kolejnych 25 osób, które można by wepchnąć do wagonu w tych wyjątkowo zatłoczonych warunkach. Wiadomo jednak, że w wagonach tych przewieziono średnio 110 osób, a poniżej pokazana jest kolejna grupa 25 osób. Zdarzały się przypadki, gdy wagoniki były wypełnione 145-150 osobami. Plansza 2 pokazuje również próbkę bagażu dla około 10 osób. Trudno sobie wyobrazić, jak bagaż dla 110 osób zmieściłby się w wagonie pełnym 110 osób, wizualizując dramatyczny brak miejsca. Zdjęcie częściowo zapełnionego wagonu mogłoby ukazać tragedię sytuacji, gdyby zostało odtworzone w pełnym wymiarze na podłodze lub na chodniku prowadzącym do jednego z muzeów Holokaustu
Plansza 3 jest ważna w zrozumieniu przesłanek poprzednich dwóch prezentacji. Rozmiar przeciętnej stojącej osoby widziany z góry wynosi 45×65 cm. Poniżej jest szkic wagonu o wymiarach 3×8 metrów podzielony schematycznie na 100 miejsc. Aby w takim wagonie zmieściło się 100 osób, każda osoba mogłaby zajmować nie więcej niż 40×60 cm, co jest pokazane na piktogramie. Ta prosta prezentacja dramatyzuje sytuację przedstawioną na Planszy 1 i Planszy 2. Jeśli 40×60 cm to maksymalna przestrzeń na osobę na 100 osób, to 110 lub 150 wymaga niewiarygodnego tłoku.
Plansze 1-3 stworzone przez Amalię Reisenthel i opis po angielsku znajdują się pod adresem https://jimbaotoday.blogspot.com/2021/02/competition-to-create-artistic-vision.html