Korczak był w Getcie Warszawskim niespełna 2 lata. Najpierw gdy Dom Sierot mieścił się Chłodnej 33, od listopada 1940 do października 1941 r. Gdy granice getta uległy zmianie Dom Sierot umieszczono przy ulicy Siennej 16 (z drugim wejściem od ulicy Śliskiej 9). Z tego miejsca Korczak, dziesięcioro wychowawców i 239 dzieci, zostali 5 sierpnia 1942 wypędzeni na Umschlagplatz, skąd zostali przewiezieni do obozu zagłady w Treblince.Tam zginęli uduszeni gazem.
Korczak aktywnie zajmował się dziećmi od lat studenckich. Niecałe 2 lata w Getcie Warszawskim mają jednak niesamowite przebicie w sztuce (malarstwo, rysunek i rzeźba).
Znając Korczaka wiem że on byłby wściekły za taki rodzaj pamięci. Mój ojciec gdy ustawiono pomnik Korczaka na terenie cmentarza żydowskiego pisał kilkakrotnie artykuły “Wypuście Korczaka” czy coś w tym stylu.
Byłem zachwycony pierwszymi scenami filmu Wajdy Korczak. Śmiejące się dzieci kąpiące się w rzece. Ten obraz uśmiechniętych dzieci, tak charakterystyczny dla całokształtu pracy pedagogicznej i pisarskiej Korczaka został niestety zastąpiony martyrologią. Niestety!
“Wypuście Korczaka”!