Powierzchnia ładunkowa 21,3m². Jechałem kiedyś z siostrą do Treblinki. Bardzo gorący dzień. Moja siostra narzekała mimo włączonego air condition w dużym samochodzie że jest gorąco a ja myślałem tylko o Nich.
Wtedy była jeszcze stacja Treblinka i te wszystkie boczne tory gdzie stały wagony. Typowy transport z Umszlagu to 60 wagonów, w tym co najmniej dwa wagony dla strażników. W każdym wagonie umieszczano przeciętnie 100–120 osób. W Treblince, na stacji, wagony podzielone po 20 sztuk stały na bocznych torach. Lato w 1942 roku to upalne lato.
Ciemnobrązowe wagony na słońcu w upale. Cztery małe okienka dawały trochę światła. Powietrza jednak podczas oczekiwania na śmierć, nie było. Opis co się działo na 21 metrach kwadratowych chyba zbyteczny. Mój obraz to obraz datowany 5 sierpnia 1942 roku. Wtedy deportowano sierocińce, m.in. Korczaka i Dom Sierot. Jak długo czekali na mały parowóz który po 20 wagonów wpychał przed sobą na rampę obozową. Ten mały parowóz czekał następnie na zewnątrz obozu na te 20, już pustych wagonów.
Pierwszy raz wszedłem do repliki takiego wagonu w Muzeum Holokaustu w Waszyngtonie. Tam powstał u mnie ten obraz stłoczonych ludzi.
To że Janusz Korczak mógł nie dojechać żywy do Treblinki i zmarł jak wielu innych podczas morderczej podróży nie jest dla mnie sensacją. Do tego nawet nie trzeba dodawać, "uwzględniając bardzo zły stan jego zdrowia".
Zapaliłem oświetlenie w akwarium w mojej sypialni, powierzchnia sypiali 21 metrów kwadratowych, tak jak w wagonie. Do sufitu jednak prawie 4 metry a Oni mieli tylko 2 m.