Igor Newerly podzielił pisarzy na tych, którzy piszą i dzięki temu żyją oraz takich, którzy najpierw żyją, a później piszą. Korczak należał do grupy tych którzy pisali i żyli podczas gdy Newerly zaliczał siebie do tej drugiej grupy.
Ciekawą sylwetką jest Szwed który oficjalnie "napisał" tylko jedną książkę - Folke Bernadotte. Mimo że to była to jego pierwsza książka, napisał ja błyskawicznie i wydal jeszcze szybciej nie mówiąc o tym ze książka została przetłumaczona i rozprowadzona po całym Świecie mimo trwającej Drugiej wojny Światowej.
W Polsce przetłumaczona i wydrukowana juz w 1946 roku pod tytulem Koniec Trzeciej Rzeszy 1946 przez Wydawnictwo AWiR Katowicach. Okładka twarda (W Szwecji pierwsze wydanie - oprawa miękka). Prawdziwym autorem, nie ghostwriterem Koniec Trzeciej Rzeszy był faktycznie Ragnar Svanström i zdaje sie że większość treści i projektu książki można mu przypisać.
Odczuwam jednak że Ragnar Svanström nie był sam ani przy pisaniu ani przy propagowaniu.
Ilość wydan i tłumaczeń jest ogromna. Dla mnie to wyglada bardziej jak wielka akcja propagandy niż chęć szybkiego zysku szwedzkiego wydawcy Nordstedts.
Najważniejsza jednak była promocja książki w USA. Szwecja i Bernadotte wiedziała ze spotkan UNRRA (od 1943 roku) ze Szwecja jest mimo swojej tzw neutralności uważana za sfere krajów sprzymierzonych, do 1943 r przychylnych Hitlerowi. To byka nie tylko sprawa stempla lecz równie rekompensaty wojennej.
Ilość wydan i tłumaczeń na rynku szwedzkim jest ogromna. Dla mnie to wyglada bardziej jak wielka akcja propagandy niż chęć szybkiego zysku szwedzkiego wydawcy Nordstedts. |
Najważniejsza jednak była promocja książki w USA. Szwecja i Bernadotte wiedziała ze spotkan UNRRA (od 1943 roku) ze Szwecja jest mimo swojej tzw neutralności uważana za sfere krajów sprzymierzonych, do 1943 r przychylnych Hitlerowi. To byka nie tylko sprawa stempla lecz równie rekompensaty wojennej.