Szukałem Jankielka Bojm i Moniusia
Co do Jankielka, Moniusia i Dawidka to sądzę że mój tata po prostu nazywał ich w ten sam sposób jak w latach 30-tych.
Prawdopodobnie byli w tym samym wieku. Po deportacji, będąc w Dużym getcie też trzymali sie razem. Bali sie wyjść poza getto mimo wielokrotnych namów ze strony mojego taty. Tak jak piszesz mieli prawdopodobnie po 20 lat w 1942 roku.
Mam coraz wiecej pytań do mojego taty... M.in. jak go złapali, i dlaczego kiedy na Umszlagu widział siostrę Korczaka.
Czy wiesz może z które rocznika byla ta trójka starszych chłopców która razem z Panem Misza i niemieckimi Żydami z ulicy Śliskiej chodzili do pracy poza Getto.
Ja szukalem ale nie znalazlem. Pamietam ze gdzies widziałem wspomnianego poprzednio Jankielka Bojm. Może w MP? Pamietam oczywiście o fotografie Henryku Bojm.
Wiem że o Moniusiu Genadenhofferze poprzednio nie słyszałem.
Mam przeczucie ze w 1942 roku Jankielek i Monius mieli po 20-22 lat czyli rocznik 1920? Opuścili DS w 1934-35 ?
myślę, że Jankielek, Moniuś i Dawidek byli jednak młodsi, niż szacujesz… Może i przez te zdrobnienia imion, ale przede wszystkim ze względu na dalszą ich obecność w Domu Sierot.
Co jeszcze, poza relacją Michała Wróblewskiego, wiemy:
- o Jankielku Bojmie mowa rzeczywiście w „Małym Przeglądzie”, w numerze z 21 lutego 1936 (Turniej ping-pongowy); jeśli wtedy miał +/- 10 czy 12/13 lat, w 1942 był przed 20-tką;
- o Moniusiu/Mońku – bez nazwiska – mowa np. też w MP, w numerze z 26 października 1934 (Drzazgi – guzy – skaleczenia), ale to zbyt popularne imię, by zakładać, że to Moniuś Genadenhofer.
