Pamiętam jak ten album przyniósł mój tata - ”Pan Misza” do domu. Miałem wtedy niespełna 10 lat i właściwie nic o Powstaniu w Getcie Warszawskim nie wiedziałem. Chodziłem tylko regularnie z ojcem na akademie w Sali Kongresowej w Pekinie.
Album został przyniesiony z drukarni Wydawnictwa MON na Grzybowskiej 77 gdzie mój tata pracował. Było coś specjalnego, uroczystego, gdy mój tata wyjął album ze swojej teczki. Trochę tak jakby przyniósł jakieś pismo święte czy też odnalezioną pamiątkę rodzinną.
Album był i pozostał pamiątkę rodzinną. Dziadkowie moi, Helena i Gabriel Rozental i reszta warszawskiej rodziny zostali uduszeni gazem w Treblince. Podobnie ojca przyjaciel i nauczyciel - Janusz Korczak, 239 dzieci i wychowawcy z Domu Sierot.
|
Tak, ten album to była pamiątka rodzinna - 1960 - MĘCZEŃSTWO WALKA ZAGŁADA ŻYDÓW W POLSCE 1939 -1945. |
|
Tak, ten album to była pamiątka rodzinna - 1960 - MĘCZEŃSTWO WALKA ZAGŁADA ŻYDÓW W POLSCE 1939 -1945. |
|
Tak, ten album to była pamiątka rodzinna - 1960 - MĘCZEŃSTWO WALKA ZAGŁADA ŻYDÓW W POLSCE 1939 -1945. |
|
Tak, ten album to była pamiątka rodzinna - 1960 - MĘCZEŃSTWO WALKA ZAGŁADA ŻYDÓW W POLSCE 1939 -1945. |