Na początku wojny Abraham, ojciec Bajli i Franki "poszedł na wschód", czyli na tereny ZSRR. Po wejściu Niemców został, prawdopodobnie podczas pogromów, zabity we Lwowie w 1941 roku. Krysia z matką, jej rodzicami i ciocią Franką znalazła się w getcie w Piotrkowie Trybunalskim.
Tak ze pod koniec 1942 r. członkowie rodziny znalezli się w Warszawie, na Żoliborzu na WSM-ie, nowoczesnym osiedlu które Żydzi uwazali za miejsce przyjazne i stosunkowo bezpieczne. Dzielnica Żoliborz i domy Warszawskiej Spółdzielni Mieszkaniowej, były na uboczu od Śródmieścia.
Wszyscy przetrwali na aryjskich papierach do końca wojny. Pomagały im środowiska komunistyczne i lewicowe (PPR i PPS), z którymi była związana siostra Bajli - Franka Pytowska Natanson.
W Warszawie, babcia Krysi, Bajla Pytowska wynajęła pokój w osiedlu WSM, w którym zamieszkała z córkami Bajlą i Franką Natanson i ich dziećmi Krysią i Maćkiem (nazywanym Maryś). Wszyscy mieli fałszywe dokumenty. Franka pracowała jako sekretarka w firmie elektrycznej a Bajla zajmowała się dziećmi i domem, żyli w miarę normalnie. Krysia i Maciek chodzili do przedszkola.
Z WSMu, po aresztowaniu Bajli za posiadanie dwóch róznych kennkart an dwa rózne nazwiska, Krysia z ciotką Franką i Maćkiem przeniesli się do Otrębusów pod Warszawa gdzie zostali wyzwoleni w styczniu 1945. Matka Krysi, Bajla byla więziona przez 2 miesiace na Pawiaku a następnie wystala z transportem do obozu koncentracyjnego Ravensbrück. Podczas marszu smierci z Ravensbrück w kwietniu 1945, niemieccy wartownicy opuscili grupe eskortowanych która ukryla się w lesie az do opanowania terenów przez Armie Czerwona.
Po wojnie Krystyna mieszkała w Polsce, w 1982 r. wyjechała do USA.