Po 12tej.
Ktos w naszym mieszanym towarzystwie spytał Polaka (rodowitego) o antysemityzm i o emigracje w 1969 roku.
Wysluchalem (podsluchalem) spokojnie "prawdy o polskich Zydach".
Wyjazd to "wspaniała okazja" wyjazdu z Polski której nie dali rodowitym Polakom. Wszyscy co wyjezdzali robili to z dobrej woli... bo się nie czuli Polakami.
Do nich dolaczyli Zydzi z repatriacji z Rosji. Ci z Rosji to z Stalinowskiej Rosji gdzie byli w bezpiece gnębili innych i dlatego przezyli. -----
Nie dalem mu w dziób ale z bólem pomyslalem o moich rodzicach i innych szykanowanych w latach 60-tych!
Wszystkiego najlepszego w Nowym Roku :)