Saturday, March 29, 2014

Wieliczka Salt Mine in Poland - part of the Holocaust - Purim celebration in Wieliczka Ghetto, 1942.

Present map of Wieliczka salt mine
In Wieliczka many local Jews actively engaged in the
production of the salt mines since the turn of the 15th and 16th century. They received a lease from king Ludwig of Hungary to do so. When later Jews were banned from trade and production in Wieliczka in the 1500s, they went to nearby Klasno. Out of the possibility to work o trade with the salt the Jews developed the spirit trade, rather lucrative source of income at the time.

This caused conflicts between Jewish and Catholic innkeepers were all too frequent. In 1701, the city councilmen of Wieliczka were brought in front of a tribunal by the townspeople, who accused them of enabling the Jews to settle in the town against the regulation. King Stanislaw August issued a document barring Jews from settling in Wieliczka and trading in the taproom market in 1765. Breaking that law resulted in the confiscation of all possessions. The document also forbid the local gentry from bringing Jews to their estates in order to lease the inns.

This continued until 1770, when the local Jewish population was finally allowed to once again engage in the salt trade and innkeeping.


Children during a Purim celebration in
Wieliczka Ghetto, 1942.

Pictured above are children during a Purim celebration in Wieliczka, Poland in 1942. Their gaunt faces and the haunted look in their eyes reflect the reality that they were living in. Many men fled the town with the approach of the Germans in 1939. More men were murdered when the Germans arrived. Wieliczka became the only town with the female Judenrat. Women also performed forced labor until the men returned. On August 26, 1942 a large scale Aktion occurred during which many Jews were murdered, while the majority were sent to the Belzec death camp.

Wieliczka was also a subcamp of the Kraków-Plaszów concentration camp and was created in the spring of 1944 and produced Heinkel aircraft. The camp was abandoned in September 1944.


A gathering of members of the Hashomer Ha'tzair movement in Wieliczka on May 18, 1939.

Residents at the market in Wieliczka before WWII.




Thursday, March 27, 2014

Dewaloryzacja tytułu - Sprawiedliwy wśród narodów świata - The Righteous Among the Nations - Ogród Sprawiedliwych (?)



Dewaloryzacja to obniżenie się wartości lub znaczenia czegoś. 

Teraz w Polsce odbywa si dewaloryzacja tak znakomitego i poważanego tytułu "Sprawiedliwy wśród narodów świata” ustalonego i nadawanego przez Yad Vashem w Jerozolimie.

6 marca, w dniu obchodów Europejskiego Dnia Sprawiedliwych, ogłoszono nazwiska sześciu osób, które zostaną uhonorowane w pierwszym w Polsce Ogrodzie Sprawiedliwych.

Posadzone tam drzewa będą "poświęcone" (?) Tadeuszowi Mazowieckiemu, Janowi Karskiemu, Magdalenie Grodzkiej-Gużkowskiej, Antonii Locatelli, Annie Politkowskiej i .... Markowi Edelmanowi.

W Jerozolimie jest wśród Sprawiedliwych dwóch przechrzczonych Żydów. Czy takie same wymagania są w pierwszym w Polsce Ogrodzie Sprawiedliwych?

Medal Sprawiedliwy wśród Narodów Świata (transkrypcja z hebrajskiegoChasid Umot ha-Olam, חסיד אומות העולם) – najwyższe izraelskie odznaczenie cywilne nadawane nie-Żydom, przyznawane przez Instytut Pamięci Męczenników i Bohaterów Holocaustu Jad Waszem w Jerozolimie.

Karski - popieram i Politkowska to też, prawie, niby rozumiem. Kandydatur innych nie znam i nie rozumiem. Czy to miejsce dla Solidarności czy bohaterów ze Smolenska? A Papież, ten z Polski?

Wg. mnie to wszystko to taka nowa machlojka bo Karski to Prawdziwy Sprawiedliwy a reszta to już trochę mniej albo w ogóle. No i te 10 000 nazwisk z pomnika - wszyscy maja byc "Nowosprawiedliwi".

Tak to dewaluacja! Mój Ojciec opowiadał jak w WP koniecznie chcieli dac mu medal za Lenino, a ojciec nie chciał bo przyłączył się do WP po bitwie pod Lenino. Ale wszystkim dają i wszyscy biorą... było wytłumaczenie!

Mnie nie chodzi o poszczególne osoby tylko o dewaloryzacje tytułu i medalu.  Medal i dyplom zostały powołane dekretem Knesetu w 1963. Na medalu widnieje właśnie pochodzący z Talmudu napis "Kto ratuje jedno życie – ratuje cały świat".

Ważne kryteria tytułu „Sprawiedliwy wśród narodów świata” 
  • Uratowany musi być Żydem, a osoba, która ocaliła mu życie, nie może być narodowości żydowskiej.
  • Z uratowaniem życia nie mogła się wiązać jakakolwiek rekompensata dla wybawcy.
  • Pospieszenie na ratunek musiało wiązać się z jakimś ryzykiem dla życia lub wolności wybawcy.

Kapituła instytutu pamięci Jad Waszem przyznaje wyróżnienie osobom i rodzinom, które z narażeniem własnego życia ratowały Żydów z Zagłady (Holocaustu) podczas II wojny światowej. 
Uhonorowano również francuskie miasteczko Le Chambon-sur-Lignon, holenderskie Nieuwlande, Duński ruch oporu, Strajk z 25–26 lutego 1941 r. w Amsterdamie i polską Radę Pomocy Żydom (Żegotę). 

Prawda jest niestety taka, że Sprawiedliwych było bardzo niewielu, znacznie mniej niż tych którzy wydawali lub sami mordowali Żydów. Dlatego  to tak ważne by nie dorabiać nowych Sprawiedliwych lub ogródków noszących imię Sprawiedliwych a nie mających z nimi nic wspólnego!!!

Pomniki i Ogrody Sprawiedliwych to jest przedstawianie wyjątku jako reguły. Będzie to na przyszłość zasłaniać tysiące szmalcowników i innych, którzy donosili, i przez których ginęli zarówno Ratujący czyli Sprawiedliwi i ich podopieczni, ukrywający się Żydzi. 

Wednesday, March 26, 2014

Schweizbilder



Glada - Red Kite (Milvus milvus)




Tuesday, March 25, 2014

White Cross - Red Cross - Blind Cross


Schweizer Luftwaffesuisses aériennesForze Aeree Svizzere F-18 Hornet with White Cross





View from the Zürich Hauptbahnhof (HB), on the way to Flughafen Zürich-Kloten. There are special marks on the floor by brass bars crossing station in different direction - for the blind people. In Zürich there is also a restaurant, Blind Cow in complete darkness, served by blind people.


Friday, March 21, 2014

Förintelsen och telefonkataloger och kombinationen Rozental, Gabriel


När min mor och moster reste utomlands, letade de alltid upp telefonkatalogen över den nya platsen. De slog upp bokstaven R och sökte sig ner över raderna, efter kombinationen Rozental, Gabriel.
Det är deras pappas namn.
Ibland, när de hittade det så skrev de ned det, ibland när tiden var knapp, t.ex. på en flygplats så rev de ur sidan (och skämdes för det) berättade de.
– Vi hittade få personer med namnet Gabriel Rozental och vi ringde faktiskt bara en gång. Ringde, trots att de visste att det var inte möjligt!.
Senare har de fått höra att de inte var ensamma om att göra så. Att leta efter namnet på anhöriga som gått förlorade i nazismens förintelseläger under andra världskriget är ett vanligt beteende hos de överlevande. Numera har det spridits sig till den Andra generationen!
Sista gången de såg sin pappa var 1942 i Warszawa getto. Gabriel Rozental skulle hämta soppa från en soppkök på Ogrodowagatan. Det var den 26 juni 1942. Gross aktion har precis startat. Det finns ingen bild över min morfar Gabriel Rozental född 30 december 1893 (?) i Warszawa. Han mördades i Treblinka 48 år gammal.
Samma dag då han inte dök upp hemma till kvälningen förstod de att han deporterades  till dödslägret Treblinka där han hade gasats ihjäl i gaskammare. Efter den dagen hörde systrarna Rozental inget mer från sin far. 
Ändå bläddrade systrarna i många år i telefonkataloger.
De hittade i en utriven telefonkatalogsida Gabriel Rozental i Kanada. Han var en gammal förmögen man och ville hjälpa de ekonomiskt. Min mor och moster avböjde. De hade förväntat sig ett underverk.  Gabriel Rozental i Kanada gick bort under sjutiotalet.


Thursday, March 20, 2014

Wednesday, March 19, 2014

Nowa Gazeta Polska to gazeta darmowa - czy to tłumaczy że nie płaci za bezprawnie umieszczane tam zdjęcia i teksty



Nowa Gazeta Polska w Sztokholmie
to gazeta darmowa jak to określił Tadeusz Nowakowski w sądzie.

Niby że na niej nic nie zarabia. To miało być częsciowe tłumaczenie że nie płaci za bezprawnie umieszczane tam zdjęcia i teksty.

Oczywiście wielu pisarzy i dziennikarzy jak i krytyków kulturalnych jest zachwycona że ktoś ich alster tam drukuje. Ja nie!

Gazeta ma 16-24 stron, wg. Nowakowskiego. Taka 16 stronicowa ma zazwyczaj 10 stron reklam i ogłoszeń. Taka 24 stronicowa podwójnie, czyli 20 stron reklamowych z ogłoszeniami. Jedna strona ogłoszeniowa to miedzy 6 000 a 12 000 koron do kasy Nowakowskiego, za stronę. Pomnożone przez 10 stron daje 120 000 od małego, cienkiego numeru. Czyli darmowa to nie to samo co non-profit!

Dlaczego Nowakowski nie chce płacić jak każdy wydawca za używany materiał w "części kulturalnej", nie wiem! To jego sprawa!

Dla mnie ważniejsze jest by Tadeusz Nowakowski nie używał tekstów i zdjęć które do niego nie należą

Szczególnie moich lub mojego Ojca i Matki!

Przepisy dotyczące prawa autorskiego w Szwecji, EU i  w Polsce są wyjątkowo restrykcyjne!

Mimo to wielkie zdziwienie wzbudzają u  Tadeusza Nowakowskiego moje żądania odszkodowawcze z tytułu naruszenia praw autorskich poprzez  używanie moich zdjęć w gazecie Nowa Gazeta Polska w Sztokholmie.