Saturday, October 5, 2024

Po raz pierwszy odczułem żydowskie dzieci z Piotrkowa Trybunalskiego czytając ich listy w gazecie Janusza Korczaka Mały Przegląd.

MP 29 czerwca 1928 i Radjotelegram z 18 listopada 1927.

Gimnazjum w Piotrkowie Trybunalskim (po prawej) opisane w artykule "Trzeba być śmiałym".

Rabin Lau który zginął w obozie zagłady w Treblince, poeta Leopold Lewin i Irena Sendlerowa to trzy osoby o których wiedziałem są związane z Piotrkowem Trybunalskim. Kilka lat temu, pracując nad książką o "Białych Statkach" poznałem pierwsze "Dzieci z Piotrkowa". Dzieci które przeżyły Zagładę i mieszkają w Szwecji, Kanadzie, USA i Izraelu. Zaciekawiony pojechałem do Piotrkowa. Zwiedziłem Nowe Archiwum w Starej Synagodze i Dworzec kolejowy na którym w 1942 roku wywieszono obok szyldu PETRIKAU również szyld Judenrein.

Po raz pierwszy odczułem jednak żydowskie dzieci z Piotrkowa Trubunalskiego czytając ich listy w gazecie Janusza Korczaka Mały Przegląd.

W wielu numerach Małego Przeglądu są umieszczone listy i komunikaty dzieci z róznych miast.
Mały Przegląd z 28 września 1928 jest prawie cały po
świecony korespondencjo z miast i miasteczek. Najcześciej ułożone są artykuły alfabetycznie według nazw miast.

Często opisują dzieci antysemityzm w szkole. Podobne listy z całego obszaru Polski. Mała dziewczynka,  pisze: 
Z trzeciej klasy do czwartej dostałam nagrodę. Pamietam dobrze jak jeden uczen katolik, dochodzi do pani i arogancko się odzywa: To żydówce daje się nagrody ?"  Byłam tak oburzona 
że nie słyszałam nawet co pani mu odpowiedziała.... W następnych klasach dokuczanie się nie skonczyło, ale nie przejmowałam się tem. Byłam do tego przyzwyczajona od najmłodszych lat.






1928






Edukacja finansowa dla dzieci w Małym Przeglądzie Korczaka - Co zrobić żeby w Polsce było więcej pieniędzy?

Mały Przegląd: pismo dzieci i młodzieży: tygodniowy dodatek bezpłatny do nr 297 "Naszego Przeglądu" R.1, nr 4 (29 października 1926).

"Bankructwo małego Dżeka" ukazało się po raz pierwszy w 1924 roku, wkrótce też zostało lekturą szkolną. Książka była reakcją na trudną ekonomiczną rzeczywistość tamtych czasów - m.in. szalejącą od odzyskania niepodległości hiperinflację. Artykuł Korczaka Sanacja Finansowa w Małym Przeglądzie i jego konkursy na rysunki lub artykuły to pewne upowszechnienie tez zawartych poprzednio w książce Bankructwo małego Dżeka. To pierwszy rok wydawania Małego Przeglądu, czwarty numer. Podkreśla to jak ważny był ten temat dla Korczaka.

Konkurs Małego Przeglądu: Co zrobić żeby w Polsce było więcej pieniędzy?

Konkurs: Co zrobić żeby w Polsce było więcej pieniędzy?

Finanse i Oszczedność - Mały Przegląd 9 grudnia 1927.

Samorząd w Małym Przeglądzie Janusza Korczaka.

Maryna Falska z Radą Samorządową Naszego Domu w 1922 roku.
 



Mały Przegląd z 16 września 1927 i 23 września 1927 o Samorządzie w szkole. Artykuły Janusza Korczaka na pierwszej stronie! Trochę dziwne bo tak długie artykuły zazwyczaj nie zbudzą zainteresowania czytelników, zarówno dzieci jak i dorosłych. W innych, kolejnych numerach Małego Przeglądu są artykuły czytelników,  dzieci o tym jak zakładały Samorząd w swoich szkołach czy internatach.

Na czym, konkretnie, ta samorządność polegała? Na pewno była ona inna w szkołach niż ta praktykowana w Korczakowskich placówkach jak Dom Sierot, Nasz Dom, Kolonie letnie w Gocławku czy tez w domach dziecka prowadzonych w innych miastach wg. systemu/pedagogiki Korczaka. 

Korczak – w „Jak kochać dziecko”, w jej części zatytułowanej „Dom Sierot” – pisze: „Organizacyjny rok zakończył się naszym tryumfem. Jedna gospodyni, jedna wychowawczyni, stróż i kucharka – na sto dzieci. Uniezależniliśmy się od byle jakiego personelu i tyranii przytułkowej służby. Gospodarzem, pracownikiem, kierownikiem domu stało się dziecko. Wszystko co poniżej, jest dziełem dzieci, nie naszym”.

Friday, October 4, 2024

Pierwszy "Nowy Rok" w Małym Przeglądzie z 11 października 1929 roku.

Dopiero w Małym Przeglądzie z 11 października 1929 roku ukazał się artykuł poświęcony Rosz Haszana. Przypominam że Mały Przegląd istniał od 1926 roku.




Pierwszy Jom Kipur w Małym Przeglądzie z 21 września 1928

 


Mały Przegląd 21 września 1928

Mały Przegląd 21 września 1928

Thursday, October 3, 2024

Ostatni Noworoczny - 5699 (1938) numer Małego Przeglądu Janusza Korczaka - בר-אבא.






"O czym mówią książki" Janusza Korczaka.


Urodziłem się w roku 5709 czyli w 1949 roku. Przeglądałem dzisiaj ostatni noworoczny numer Małego Przeglądu Janusza Korczaka z 23 września 1938). Tego roku, nowy, żydowski Nowy Rok 5699, wypadał w niedzielę 25 września 1938.

W tym noworocznym Małym Przeglądzie przeczytałem z zainteresowaniem dwa artykuły. Pierwszy, o Cadyku w Stolinie. Do Stolina przeprowadziła się bowiem moja babcia z moim tatą (Panem Miszą) i z jego siostrą Niurą podczas pierwszej wojny światowej. W wojnie tej w brał udział mój dziadek Baruch Wasserman. Był pózniej w niewoli niemieckiej a kiedy wrócił, cała rodzina powróciła do do rodzinnego Pińska. Podczas wojny, babcia pracowała jako lekarka w Stolinie. W czasie przeprowadzki do Stolina (furmanka ciągniona przez konie) zaginął ich pies, Barabas (בר-אבא). Niestety tylko tyle pamiętam z opowiadania mojego taty.

Inny artykuł, podpisany Frania R. "O czym mówią książki" to o bibliotece i o książkach, Taki jakby opis biblioteki Domu Sierot i chwili gdy nowe książki przyszły z introligatorni.

Wednesday, October 2, 2024

Tuesday, October 1, 2024

5702 - Ostatni Żydowski Nowy Rok Janusza Korczaka - Chłodna 33.

Ulica Chłodna 33 gdzie był Dom Sierot w Warszawskim Getcie.

Chwilowo otwarta brama dla pieszych miedzy Dużym (po lewej) i Małym Gettem (po prawej. Widoczne domy od lewej: Chłodna 23 i 25 róg Żelaznej, Chłodna 27, zabudowania przy Chłodnej 29, dwie kamienice pod nr 33, Chłodna 35, Chłodna 37, Chłodna 39, Chłodna 39a oraz najwyższa kamienica przy Chłodnej 41. Dalej widoczna kamienica przy Chłodnej 45 (róg Wronia).

Ulica Chłodna. Trzecia kamienica od lewej (za parterowym domem) to nr 33 z charakterystyczna mansardą który przez rok był siedzibą Domu Sierot Korczaka.

Od lewej: Chłodna 23 i 25 róg Żelaznej, Chłodna 27, zabudowania przy Chłodnej 29. Dwie ostatnie widoczne kamienice to nr 33 z charakterystyczną mansardą, budynek który przez rok był siedzibą Domu Sierot Korczaka.

Ostatni Żydowski Nowy Rok - Rosz Haszana - Jom Kipur

Michał Zylberberg opisuje dokładnie Dom Sierot i obchodzone tam religijne święta żydowskie.

Zylberberg mieszkał w tym samym budynku na ulicy Chłodnej 33* gdzie był Dom Sierot w Warszawskim Getcie. Tak pisze Michał Zylberberg:
 
W tamtym roku mieszkałem i pracowałem z bardzo znanym żydowskim pedagogiem doktorem Januszem Korczakiem (Goldszmitem). Na kilka dni przed Rosz Haszana w 1941 roku doktor Korczak poprosił mnie o pomoc w zorganizowaniu uroczystości religijnych z okazji Rosz Haszana i Jom Kipur dla 150 sierot. Zależało mu, żeby uroczystości miały właściwą oprawę, bo chciał zrobić wrażenie na dzieciach.
"W tych straszliwych czasach", powiedział Korczak "religia jest naszą jedyną pozytywną siłą, naszą jedyną ochroną". Byłem zaskoczony.
Doktor Korczak nie był religijnym Żydem. Był asymilatorem, który nie miał żadnego kontaktu z religijnym życiem żydowskim.
Znaleźliśmy młodego kantora (chazana). Dzieci przygotowały na uroczystości dużą salę Domu Sierot na ulicy Chłodnej 33, położyły dywany i ustawiły kwiaty.
Rosz Haszana i Jom Kipur w Domu Sierot było wielkim doświadczeniem. Doktor Korczak miał na głowie czarną, jedwabną jarmułkę i stał w ciągu dnia w kącie ze swoim modlitewnikiem w języku polskim. Jego kazania były najbardziej pouczające. Mówił o życiu, o śmierci, o żydowskiej wierze, o Torze, o Izraelu. "Kto to może wiedzieć", powiedział podczas ostatniego wystąpienia w czasie modlitwy Ne'ilah, "czy będziemy przy życiu podczas następnego święta Jom Kipur". Podczas kolejnego Rosz Haszana dzieci już tam nie było. A Doktor Korczak już nieżył.

Michał Zylberberg opisuje dokładnie Dom Sierot w 1941 roku i obchodzone tam religijne święta żydowskie. Zylberberg mieszkał w tym samym budynku na ulicy Chłodnej 33


* Przeprowadzka Domu Sierot z Krochmalnej na Chłodną (prawdopodobnie pierwsze dni listopada 1940) była wymuszona przez Niemców. Dom Sierot, na końcowym odcinku Krochmalnej, znalazł się na obszarze dzielnicy aryjskiej. Gmach polskiej szkoły Roeslerów przy Chłodnej 33 pomiędzy Żelazną a Wronią znalazł się jednocześnie w obrębie zamkniętej dzielnicy żydowskiej, Zamiany budynków dokonali Janusz Korczak oraz dyrektor gimnazjum i liceum - Szczepan Bońkowski.


Sunday, September 29, 2024

Czy można było odbudować Pokój Doktora Janusza Korczaka? - Może odbudować tylko charakterystyczną od zewnątrz fasadę?


Na powojennych fotografiach budynku Domu Sierot widać wyraźnie, że budynek na Krochmalnej 92 był wypalony, ale stan murów i belek stropowych, nośnych, był relatywnie dobry.

Na poddaszu Domu Sierot, za charakterystyczną mansardą*, znajdował się pokój Korczaka. Korczak mieszkał tu do 1932 roku.

Na poddaszu Domu Sierot, za charakterystyczną mansardą*, znajdował się pokój Korczaka. Janusz Korczak mieszkał tu do 1932 roku. Po wojnie budynek został relatywnie szybko odbudowany. Niestety bez poddasza i z Salą rekreacyjną przebudowaną na salę filmową. Po odbudowie, budynek został przeznaczony na szkołę partyjną PPS a następnie PZPR. W 1958 roku po gruntownej przebudowie w budynku otwarto tam Dom Dziecka im. Janusza Korczaka**.

Na powojennych fotografiach budynku Domu Sierot widać wyraźnie, że budynek na Krochmalnej 92 był wypalony, ale stan murów i belek stropowych, nośnych, był relatywnie dobry. Dach i poddasze należało odtworzyć. W projekcie odbudowy z 1947 roku postanowiono zburzyć "Pokój Korczaka", tzn zniwelować mansardę mimo że jej tak charakterystyczna część fasady z trzema oknami bardzo dobrze się zachowała. Zachowała się również zachodnia ściana mansardy, widać to wyraźnie, jako cień na zdjęciu lotniczym.

Wtedy wszystko zależało od BOS. BOS to Biuro Odbudowy Stolicy powołane tuż po wyswobodzeniu Warszawy w styczniu 1945 roku. Najważniejszym zadaniem BOS było dokonanie inwentaryzacji zniszczeń Warszawy. Od ich werdyktu zależało czy na wpół ocalałe budynki mają być odbudowane czy też zrównane z ziemią.

Postulaty "korczakowców" odtworzenie Domu Sierot i pokoju Korczaka nie zostały w tym okresie (1946-47) wysłuchane. Ich "przebicie" i wpływy nie były widocznie dostateczne!

Następna możliwość odtworzenia mansardy na poddaszu, to przy następnej przebudowie, lata 50-te. Nie wiem dlaczego ale odtworzenie pokoju Korczaka połączono z planami Muzeum Korczaka. Muzeum miało być na "poddaszu" Domu Sierot. W ten projekt była zaangażowana Helena Syrkus, Janusz Zarzycki (obydwoje architekci) i wielu innych "korczakowców". 

Chyba wtedy dostateczne poparcie już było bo Zarzycki (mój wujek), był prezydentem Warszawy i mianowany na wiceministra Obrony Narodowej a Helena Syrkusowa (córka Stelli Eliasbergowej) znała Korczaka od dziecka. Pamiętam tylko że to były bardzo duże plany które okazały się technicznie niemożliwe do przeprowadzenia ze względu, jak to wtedy określano, na nośność budynku. Bez tego Muzeum Korczaka, odbudowanie tylko pokoju Korczaka z charakterystyczną od zewnątrz fasadą, z trzema oknami, nie było możliwe.

Tak opisywał sam Korczak funkcję swojego pokoju w Jak kochać dziecko: internat : kolonje letnie: Dom Sierot.



* Mansarda (facjata, facjatka) – pomieszczenie mieszkalne znajdujące się w kondygnacji strychowej, wydzielone z niej ścianami, które przenikając przez połać dachu formują nadbudowę nad koronującym gzymsem budynku.
** https://muzeumwarszawy.pl/wp-content/uploads/2019/05/10.-Historia-budynku-d-Domu-Sierot-w-czasach-stalinowskich-K.pdf