Saturday, September 26, 2015

King Matt the First or Matthew the Young King by Janusz Korczak

King Matt the First or Matthew the Young King by Janusz Korczak. The first English translation of Król Macius Pierwszy, brought out by Roy Publishing, had a very special notice in 1945. ...Korczak was alive.... 



King Matt the First or Matthew the Young King by Janusz Korczak
The first English translation, brought out by Roy Publishing (Marian Kistner), had a very special notice in 1945.
....Korczak was alive....

There were also other mistakes in the note from the publisher. It was not 1943 but 1942 when the Warsaw Ghetto Jews, approx. 300 000 were murdered in Treblinka. Among them was Janusz Korczak, Stefa Wilczynska, numerous teachers and 239 children from "Dom Sierot"!


Matthew the Young King by Janusz Korczak was the very first translation of Król Maciuś Pierwszy into English, by Edith and Sidney Sulkin. The illustrations are by Irena Lorentowicz (New York: Roy Publishers, 1945).

When this book was published in 1945, there were rumors that Dr. Korczak had escaped the train that was taking him to the death camp of Treblinka; this rumor, printed on a special page in this book, turned out to be unfounded.

Last houres of Korczak and the children lifes gave several false stories. A.o. that children were "marching" with flag as a protest to Nazis, that they survives...

Wishful thinking gave ideas to sculptures of Rapaport at Park Avenue Synagogue in New York and in the movie "Korczak" by Wajda, there deported children are going out almost "flying" out of the cattle cares as angels.

Friday, September 25, 2015

Looking for my roots - Директору Центрального Державного Історичного Архіва міста Львова Пельц Діані Іванівні



Директору Центрального ДержавногоІсторичного Архіва міста ЛьвоваПельц Діані Іванівні

Від: Romuald Wroblewski (Ромуальда Вроблевські)


Giftermålet har således ägt rum den 19 maj 1941 mellan Perla Lucyna Rozental född 1918 i Lipno och Michal eller Mojzesz Wasserman född 1911 i Pinsk.

Den 1 september 1939 invaderades Polen av tyska armén.
Den 17 september 1939 invaderades Polen av sovjetiska Röda armén.

Den 1 september 1939 invaderades Polen av tyska armén. Den 17 september 1939 invaderades Polen av sovjetiska Röda armén. Stalins polska fälttåg blev möjligt tack vare Molotov-Ribbentroppakten som Nazityskland och Sovjetunionen skrev under den 23 augusti 1939 och där man i ett hemligt tillägg delade upp östra Europa i respektive lands intressesfär.

Mina föräldrar med 4 vänner och pappas två systrar gick över Wisła floden i Warszawa och därefter efter några dagars vandring passerade de floden Bug i en roddbåt på natten och så var de utanför den tyska okupationszonen. De var i Sovjet. I sovjetisk historieskrivning kallades det korta kriget med Polen och okupationen för befrielsen av västra Ukraina och västra Vitryssland.

Efter att ha passerat Bug floden så delades gruppen och det var då min far såg för sista gången sin syster Iwa (Riwa). Iwa skulle till deras födelsestad Pinsk. Min pappa och mamma fortsatte söderut till den fd polska staden Lwow som de båda kände väl sedan tidigare.

Min pappa fick ett jobb vid ett gasledningsbygge och min mor började läsa vid Universitetet eller Lärarhögskolan där.


De gifte sig civilt eller borgerligt som det heter. Jag tror att vigselförrättare pratade polska och min mor som ville ha det lite högtydligt var ledsen för att den förordnade kvinnliga borgerliga vigselförrättaren pratade under vigselceremonin var någonstans i Lwow kan man köpa sill (maten var en bristvara då).

Min mor har, troligen efter kriget inhämtat dokument därifrån då hon skrev namnet där deras registrering eller orginal vigselbevis fanns i Zapiski aktow Grozdanskowo sostajanie.

Wednesday, September 23, 2015

Hail, snow and German Bombs in Warsaw on the Day of Atonement, September 23rd, 1939.




Hail, snow and German Bombs in Warsaw on the Day of Atonement,
September 23rd, 1939, wrote Mary Berg. She was 15 at that time!


Grad i śnieg w Jom Kipur 1939 - Dzień Pokuty - Mary Berg


Plac Grzybowski nr. 7 i domy przy ul. Twardej 1, 3 i 5 zburzone w czasie bombardowania we wrześniu 1939 roku. * Dom moich dziadków przy ul. Twardej 3. (Między Twardą a Panską).

20 września zamilkło radio i przestały funkcjonować wodociągi. Zaczęliśmy się czuć jak na bezludnej wyspie.

Nigdy nie zapomnę 23 września, Dnia Pokuty w 1939 roku. Niemcy rozmyślnie wybrali to żydowskie święto na bombardowanie żydowskiej dzielnicy. W trakcie bombardowania miało miejsce dziwne zjawisko meteorologiczne: w samym środku jasnego, słonecznego dnia zaczął padać gęsty śnieg i grad. Na chwilę bombardowanie zostało przerwane, a Żydzi interpretowali ten śnieg jako specjalny akt boskiej interwencji; nawet najstarsi nie pamiętali czegoś podobnego. Ale później tego samego dnia wróg nadrabiał stracony czas z podwójną pasją.

Mimo niebezpieczeństwa mój ojciec wraz z grupą kilku mężczyzn, którzy mieszkali w tym samym domu, poszedł do pobliskiej synagogi. Po kilku minutach jeden z mężczyzn wrócił z tałesem na głowie, książką do nabożeństwa w ręku i tak roztrzęsiony, że przez dłuższą chwilę nie mógł wymówić słowa. Bomba spadła na synagogę i wielu wiernych zostało zabitych. Potem ku naszej wielkiej radości ojciec wrócił nietknięty. Biały jak kreda niósł swój tałes zwinięty pod pachą. Powiedział nam, że wielu wiernych, którzy zaledwie chwilę wcześniej modlili się obok niego, zostało zabitych w trakcie nabożeństwa.

Tej nocy spłonęły setki budynków w całym mieście. Tysiące ludzi zostało żywcem pogrzebanych w ruinach.

.
* Resztki domu moich dziadków przy ulicy Twardej 3.
Tekst z "Warsaw Ghetto. A Diary by Mary Berg".

23 września, (sobota) 1939 roku. Stefan Starzyński wygłasza swe najsłynniejsze przemówienie do mieszkańców Warszawy: 
Chciałem, by Warszawa była wielka. Wierzyłem, że wielką będzie. Ja i moi współpracownicy kreśliliśmy plany, robiliśmy szkice wielkiej Warszawy przyszłości. I Warszawa jest wielka. Prędzej to nastąpiło, niż przypuszczano. Nie za lat pięćdziesiąt, nie za sto lat, lecz dziś widzę wielką Warszawę. Gdy teraz do Was mówię, widzę ją przez okna w całej wielkości i chwale, otoczoną kłębami dymu, rozczerwienioną płomieniami ognia, wspaniałą, niezniszczalną, wielką, walczącą Warszawę.