|
5 października 1941 granica getta na ulicy Siennej szła przez środek ulicy. Drut kolczasty, nie mur. |
W Warszawie w listopadzie 1939 r. w dzielnicy północno-zachodniej, zamieszkanej w dużej mierze przez ludność żydowską, zaczęły się pojawiać pierwsze ogrodzenia z drutu kolczastego i tablice z napisami po niemiecku i po polsku: Seuchensperrgebiet, Nur Durchfahrt gestattet - Obszar zagrożony tyfusem. Dozwolony tylko przejazd. Tablice umieszczono najcześciej na ulicach w rejonie przyszłego getta w Warszawie. To jeszcze przed wyznaczeniem granic getta. Oprócz tablic zbudowano w Warszawie mury. Mury, niby chroniące przed tyfusem równiez zbudowano przed zamknięciem getta. Większość tych murów zburzono gdy zbudowano prawdziwe mury getta.
12 października 1940 r., podczas żydowskiego święta Jom Kipur, gubernator dystryktu warszawskiego Ludwig Fischer podpisał rozporządzenie o utworzeniu w Warszawie getta.
Oficjalny tekst zarządzenia, wraz ze spisem ulic granicznych planowanego getta, został opublikowany 15 października 1940 r. w „Nowym Kurierze Warszawskim”. Ogłoszono równiez to rozporządzenie przez megafony uliczne popularnie nazywane szczekaczkami. Decyzja o utworzeniu getta oznaczała nagłą konieczność porzucenia domów, pośpiesznej sprzedaży mieszkań i kupna nowych. Polskie instytucje miały się przenieść z terenu getta. Migracje dotyczyły 138 tys. Żydów i 113 tys. Polaków.
Kiedy utworzono Getto Warszawskie ul. Chłodna weszła w jego obręb. Na Chłodnej 33 znajdował się budynek Państwowego Gimnazjum Kupieckiego im. J.M. Roeslerów. Szkoła ta była zmuszona do przeprowadzki z obszaru getta. Jednocześnie Dom Sierot Korczaka na ul. Krochmalnej 92 musiał się przenieść do Getta. Janusz Korczak i dyrektor Gimnazjum im. J.M. Roeslerów, Szczepan Bońkowski uzgodnili "chwilową" zamianę lokali. Gmach szkoły Roeslerów przy Chłodnej 33 pomiędzy Żelazną a Wronią znalazł się w obrębie zamkniętej dzielnicy żydowskiej, Dom Sierot na końcowym odcinku Krochmalnej - już na obszarze dzielnicy aryjskiej.
Około 27 października 1940 r. odbyła się przeprowadzka Państwowego Gimnazjum Kupieckiego im. J.M. Roeslerów z Chłodnej 33 na ul. Krochmalną 92. Jednocześnie odbyła się przeprowadzka Domu Sierot do budynku gimnazjum na Chłodnej 33. Do przewiezienia ciężkiego sprzętu służyły dwie półciężarówki marki Ford, które były własnością Gimnazjum. Dyrektor szkoły, Bońkowski, użyczył ich Korczakowi, pomimo że Niemcy mu tego zabronili. Mniejsze rzeczy przenosili uczniowie szkoły i dzieci z sierocińca, pieszo. Getto zostało zamknięte 1 listopada, a uczniowie na swoje szkolne legitymacje przechodzili do getta do połowy miesiąca i donosili zapomniane przez personel Korczaka rzeczy na Chłodną.
Podobno na wschodniej ścianie budynku na Krochmalnej były gipsowe tablice z tekstem dekalogu w języku hebrajskim. Dolny brzeg tablic znajdował się na wysokości 1,8 m, a ich wysokość wynosiła 1,5 m. Na polecenie Niemców tablice te zostały zasłonięte fioletowym pluszem. Tablice przetrwały do 23 marca 1943 r. Wtedy w budynku szkoły, a rozgościło się Hitlerjugend. Tablice zostały skute. Nikt tych tablic nie pamięta i zostały opisane tylko raz.
Dom Sierot w szkole im. Roeslerów na Chłodnej 33 mieścił się jedynie do października 1941 r. albowiem granice getta znów uległy zmianom i budynek na Chłodnej 33 znalazł się poza granicami Getta. Tym razem Dom Sierot przeniesiono do dawnej siedziby Towarzystwa Wzajemnej Pomocy Pracowników Handlowych i Przemysłowych przy Siennej. Ulica Sienna, a właściwie środek ulicy. był południową granicą getta, a domy na Siennej z numeracją nieparzystej były po tzw. stronie aryjskiej.