Saturday, August 24, 2013

Korczak - 10 lärare - 239 barn

Ett mycket speciellt foto. Taget under sommaren 1942 (eller 1943). Klockan är nog två på eftermiddagen.



Bakom den här fasaden bodde fram till den 5 augusti 1942: Janusz Korczak, 10 lärare och 239 barn.

Alla mördades i Treblinka.

Bilden ovan är tagen från Siennagatans ariska sidan. Gettogränsen mot syd var just Siennagatan.

Sienna 16 före WW I.
Warszawa i augusti år 1944. Två år tidigare, den 5 augusti 1942 från huset Sienna16/Sliska 9 deporterades till Treblinka dödsläger, Korczak, tio lärare och 239 barn. 
De leddes ut genom porten Sliska 9 i riktning mot Umschlagsplatz. Tvåvåningshuset på bilden ovan med en lucka efter en flyg bomb är byggnaden Sliska 9 två år efter deportationen.

Sliska street during the Warsaw Uprising in 1944. Two years earlier on the 5th of August, 1942 from the building Sienna16/Sliska 9 entire Korczak orphanage was led to cattle cars and deported to the Treblinka death camp, Korczak, ten teachers and 239 children were led out by gate at the 9 Sliska street in the direction of Umschlagsplatz. 
On this unique picture the two-storey house with a gap is just 9 Sliska building two years after the deportation of the Korczaks Orphanage.

Wednesday, August 21, 2013

När träden mjölkar molnen så blir buskar under alltid torra och törstiga

När det regnar så faller tjugo gånger mer nederbörd på marken utanför trädkronorna. Asfalten under trädkronan är därför helt torr.


På landet märker man inte denna fenomen.

När det regnar så faller tjugo gånger mer nederbörd på marken utanför trädkronorna. Vid små och korta regnskurar blir vattenmängden nedanför trädkronan noll, se bilden ovan. 

Träden tar också massor av vatten från marken under genom sitt stora rotsystem.

Tänk på det om Du har Dina buskar och gräsmattan under ett sådant trä. De behöver extra vatten under torrperioderna.

Tänk på att t.ex. hos en tall som är 15-20 meter hög så sträcker sig rotsystemet inklusive finrötterna lika långt ut från trädet som trädet är högt. 

Sunday, August 18, 2013

Tu chciały się bawić dzieci z Domu Sierot Janusza Korczaka - Kościół Wszystkich Świętych przy pl. Grzybowskim - Please don't refuse us


Od ulicy Pańskiej. Dwupiętrowy budynek plebanii i za nim Kościół Wszystkich Świętych przy pl. Grzybowskim. Tu chciały się bawić dzieci z Domu Sierot Janusza Korczaka. List dzieci poniżej.

Do wielebnego Księdza Plebana przy Parafii Wszystkich Świętych.

Uprzejmie prosimy Sz. Ks. Plebana o łaskawe udzielenie nam pozwolenia na kilkakrotne odwiedzenie ogrodu przy Kościele w soboty w godzinach rannych, możliwie wczesnych (6.30 – 10)
.
Tęsknimy trochę powietrza i zieleni. Duszno u nas i ciasno. Chcemy zapoznać się i zaprzyjaźnić z przyrodą.
Nie będziemy niszczyć zasiewów. 
Gorąco prosimy o nieodmówienie naszej prośbie.


Zygmuś,  Semi,  Abraszka,  Hanka,  Aronek



When the orphans began pining for the good old days at summer camp Rózyczka (last time there Summer 1940), Korczak thought of the patch of green he had noticed in the garden of the All Saints Church. Deciding that the priest might respond to an appeal from children to play there, he helped little Sami compose a letter-a poignant document:

We kindly request the Reverend Father to grant us permission to come a few times to the church garden on Saturday mornings, early if possible (6:30-10 AM). 

We long for a little air and greenery. It is stuffy and crowded where we are.

We want to get to know and make friends with nature. We shall not damage the plants.

Please don't refuse us.

Zygmuś,  Semi,  Abraszka,  Hanka,  Aronek

Kościół Wszystkich Świętych przy pl. Grzybowskim i za nim budynek plebanii i drzewa Wzdłuż zachodniej ściany kościoła i plebani widać teren który służył jako miejsce uprawy warzyw.  Dzieci Korczaka pisały: Nie będziemy niszczyć zasiewów! Zdjęcie z 22 lipca 1944 roku. * tu stał do września 1939 roku dom mojej mamy, Twarda 3, drugie podwórze, drugie piętro.
Dwupiętrowy biały budynek plebanii (przed rozbiórka) i za nim Kościół Wszystkich Świętych przy pl. Grzybowskim. Po wojnie odbudowano tylko połowę budynku plebanii. Widoczne drzewa to zieleń do której dzieci tęskniły.

Budynki plebani jak i kościoła zostały odbudowane po wojnie.
Budynek plebanii został jednak w 1956 roku  rozebrany w związku z budową nowych budynków wzdłuż ulicy Świętokrzyskiej. Ten sam los spotkał budynek Domu Sierot na Siennej 16.

Kościół Wszystkich Świętych przy pl. Grzybowskim był przed wojną największą świątynią Warszawy. Na zdjęciu archiwalnym z okresu budowy Pekinu po lewej widać jedną z wież kościoła. Po utworzeniu getta, kościół Wszystkich Świętych znalazł się w granicach małego getta. Proboszczem był wówczas ks. prałat Marceli Godlewski. Na plebanii mieszkali wówczas m.in. prof. Ludwik Hirszfeld. 


Tu gdzie obecna tylna brama stał dwupiętrowy biały budynek plebanii, a za nim Kościół Wszystkich Świętych przy pl. Grzybowskim.