Wednesday, November 13, 2024

Dom Sierot Janusza Korczaka - ‎ ‎Fundusz‎ ‎Niepodległości,‎ ‎z‎ ‎którego‎ ‎co‎ ‎roku‎ ‎11‎ ‎listopada,‎ ‎wypłaca‎ ‎się‎ ‎byłym‎ ‎wychowańcom‎ ‎„Domu‎ ‎Sierot",‎ ‎służącym‎ ‎w‎ ‎wojsku,‎ ‎200‎ ‎złotych.

W‎ ‎roku‎ ‎1928,‎ ‎w‎ ‎10-cio‎ ‎lecie‎ ‎Niepodległości‎ ‎Polski,‎ ‎Zarząd‎ ‎Towarzystwa‎ (Pomoc dla Sierot) ‎postanowił‎ ‎z‎ ‎funduszów‎ ‎Instytucji‎ ‎utworzyć‎ ‎stały‎ ‎Fundusz‎ ‎Niepodległości,‎ ‎z‎ ‎którego‎ ‎co‎ ‎roku‎ ‎11‎ ‎listopada,‎ ‎wypłaca‎ ‎się‎ ‎byłym‎ ‎wychowańcom‎ ‎„Domu‎ ‎Sierot",‎ ‎służącym‎ ‎w‎ ‎wojsku,‎ ‎200‎ ‎złotych.
XXV lat działalności Towarzystwa "Pomoc dla Sierot": 1908-1933, z roku 1933.


Poniżej opis z: XXV lat działalności Towarzystwa "Pomoc dla Sierot": 1908-1933, z roku 1933.

W‎ ‎roku‎ ‎1928,‎ ‎w‎ ‎10-cio‎ ‎lecie‎ ‎Niepodległości‎ ‎Polski,‎ ‎Zarząd‎ ‎Towarzystwa‎ (Pomoc dla Sierot) ‎postanowił‎ ‎z‎ ‎funduszów‎ ‎Instytucji‎ ‎utworzyć‎ ‎stały‎ ‎Fundusz‎ ‎Niepodległości,‎ ‎z‎ ‎którego‎ ‎co‎ ‎roku‎ ‎11‎ ‎listopada,‎ ‎wypłaca‎ ‎się‎ ‎byłym‎ ‎wychowańcom‎ ‎„Domu‎ ‎Sierot",‎ ‎służącym‎ ‎w‎ ‎wojsku,‎ ‎200‎ ‎złotych.

1‎ ‎czerwca‎ ‎1929‎ ‎roku,‎ ‎Towarzystwo‎ ‎ponosi‎ ‎nieodżałowaną‎ ‎stratę przez‎ ‎śmierć‎ ‎swego‎ ‎prezesa,‎ ‎b.‎ ‎p.‎ ‎dra‎ ‎Izaaka‎ ‎Eliasberga.‎ ‎O‎ ‎jego‎ ‎za sługach,‎ ‎położonych‎ ‎dla‎ ‎Towarzystwa,‎ ‎piszemy‎ ‎na‎ ‎innem‎ ‎miejscu.
W‎ ‎ostatnich‎ ‎latach‎ ‎Towarzystwu‎ ‎daje‎ ‎się‎ ‎dotkliwie‎ ‎odczuć‎ ‎ogólny kryzys‎ ‎gospodarczy,‎ ‎jaki‎ ‎cały‎ ‎kraj‎ ‎przeżywa.‎ ‎Wytężamy‎ ‎nasze‎ ‎siły,‎ ‎aby działalności‎ ‎nie‎ ‎zmniejszać.‎ ‎Dotychczas‎ ‎przy‎ ‎wielkich‎ ‎zabiegach‎ ‎to‎ ‎się nam‎ ‎udało.‎ ‎Nie‎ ‎wiemy‎ ‎jednak‎ ‎co‎ ‎będzie‎ ‎dalej,‎ ‎o‎ ‎ile‎ ‎społeczeństwo ze‎ ‎swej‎ ‎strony‎ ‎nie‎ ‎zdobędzie‎ ‎się‎ ‎na‎ ‎wysiłek‎ ‎i‎ ‎nie‎ ‎pomoże‎ ‎nam‎ ‎prze‎trwać.‎ ‎Pocieszamy‎ ‎się‎ ‎jednak‎ ‎tern,‎ ‎że‎ ‎ile‎ ‎razy‎ ‎w‎ ‎ciężkich‎ ‎chwilach
zwracaliśmy‎ ‎się‎ ‎do‎ ‎ofiarności‎ ‎społecznej,‎ ‎nie‎ ‎doznawaliśmy‎ ‎zawodu.‎ ‎To nam‎ ‎i‎ ‎teraz‎ ‎dodaje‎ ‎otuchy.

W‎ ‎roku‎ ‎1933,‎ ‎Towarzystwo‎ ‎„Pomoc‎ ‎dla‎ ‎sierot"‎ ‎święci‎ ‎25-cio‎ ‎lecie swego‎ ‎istnienia.‎ ‎Ćwierć‎ ‎wieku‎ ‎pracy‎ ‎według‎ ‎programu‎ ‎wychowawczego Janusza‎ ‎Korczaka.‎ ‎Ćwierć‎ ‎wieku‎ ‎nieustających‎ ‎doświadczeń‎ ‎z‎ ‎ciągle nową‎ ‎falą‎ ‎dzieci,‎ ‎przepływających‎ ‎przez‎ ‎Dom‎ ‎Sierot.‎ ‎Zmieniają‎ ‎się‎ ‎dzieci. Są‎ ‎wśród‎ ‎wychowanków‎ ‎tego‎ ‎Domu‎ ‎ludzie‎ ‎dziś‎ ‎już‎ ‎dorośli,‎ ‎są‎ ‎ojcowie‎ ‎rodzin,‎ ‎są‎ ‎tacy,‎ ‎którzy‎ ‎powrócili‎ ‎do‎ ‎Domu‎ ‎Sierot‎ ‎jako‎ ‎pracownicy i‎ ‎tacy,‎ ‎co‎ ‎zatracili‎ ‎z‎ ‎nim‎ ‎kontakt.‎ ‎Są‎ ‎tacy‎ ‎co‎ ‎wyemigrowali‎ ‎z‎ ‎kraju i‎ ‎tacy,‎ ‎co‎ ‎zostali‎ ‎w‎ ‎nim‎ ‎jako‎ ‎pożyteczni‎ ‎obywatele.

Życie‎ ‎za‎ ‎murami‎ ‎Domu‎ ‎idzie‎ ‎swoim‎ ‎trybem,‎ ‎a‎ ‎w‎ ‎jego‎ ‎murach wykonuje‎ ‎się‎ ‎krok‎ ‎za‎ ‎krokiem‎ ‎obowiązek‎ ‎społeczny,‎ ‎wychowuje‎ ‎się osierocone‎ ‎biedne‎ ‎dzieci,‎ ‎bez‎ ‎względu‎ ‎na‎ ‎to‎ ‎czy‎ ‎przynosi‎ ‎to‎ ‎nam‎ ‎radość,
czy‎ ‎rozczarowanie.‎ ‎Zmieniają‎ ‎się‎ ‎mali‎ ‎mieszkańcy‎ ‎Domu,‎ ‎ale‎ ‎Dom‎ ‎trwa jak‎ ‎opoka,‎ ‎stworzony‎ ‎siłą‎ ‎ludzkiego‎ ‎współczucia‎ ‎i‎ ‎obywatelskiego‎ ‎rozumu. Dom,‎ ‎gdzie‎ ‎dziecko‎ ‎opuszczone,‎ ‎upośledzone‎ ‎przez‎ ‎los,‎ ‎osierocone‎ ‎i‎ ‎wygłodniałe‎ ‎—‎ ‎znajduje‎ ‎przystań,‎ ‎wypoczynek‎ ‎i‎ ‎należny‎ ‎kierunek‎ ‎wychowawczy.

Podając‎ ‎w‎ ‎krótkim‎ ‎zarysie‎ ‎historję‎ ‎Towarzystwa‎ ‎Pomoc‎ ‎dla‎ ‎Sierot za‎ ‎pierwsze‎ ‎25‎ ‎lat‎ ‎jego‎ ‎istnienia,‎ ‎uważam‎ ‎sobie‎ ‎za‎ ‎miły‎ ‎obowiązek wyrazić‎ ‎przy‎ ‎tej‎ ‎okazji‎ ‎serdeczną‎ ‎wdzięczność‎ ‎i‎ ‎podziękowanie‎ ‎tym wszystkim,‎ ‎którzy‎ ‎pracą‎ ‎swą,‎ ‎składkami‎ ‎i‎ ‎ofiarami‎ ‎przyczynili‎ ‎się‎ ‎w‎ ‎dużej‎ ‎mierze‎ ‎do‎ ‎rozwoju‎ ‎naszej‎ ‎instytucji,‎ ‎jakoteż‎ ‎i‎ ‎tym‎ ‎wszystkim,‎ ‎którzy‎ ‎w‎ ‎czemkolwiek‎ ‎przysłużyli‎ ‎się‎ ‎naszemu‎ ‎Towarzystwu.

Maurycy‎ ‎Mayzel
Prezes‎ ‎Towarzystwa.