Wiosną, w 1940 roku, Janusz Korczak napisał do Stanisława Krupki, wójta gminy Wawer list z prośbą o pomoc w organizacji jeszcze jednej kolonii. Chciał zapewnić dzieciom choć odrobinę bezpieczeństwa i spokoju w czasie wojny.
Pisał wówczas: „to może być ostatnia szansa pobiegania dzieci po lesie (…) może to ostatnie lato”.
Dla mnie to Stanisław Krupka jest - Sprawiedliwym wśród Narodów Świata, mimo że Go niema na liście w Yad Vashem. |
Sprawujący funkcję wójta wawerskiej gminy, Stanisław Krupka, zobowiązał się ułatwić transport i wyżywienie wychowanków Domu Sierot, mimo że pomoc Żydom w jakiejkolwiek formie, była już przez Niemców zakazana. Lato 1940 roku było ostatnim, jakie Janusz Korczak spędził na Marysinie, po prawie 20 latach corocznych przyjazdów.
Henryk Wierzchowski wspomina Krupke:
Po pierwszej wojnie światowej Krupka wrócił na ławę szkolną i w czerwcu 1922 r. otrzymał świadectwo ukończenia seminarium pedagogicznego w Łomży. Szczęśliwym trafem otrzymał posadę nauczyciela w jednej ze szkół wiejskich województwa warszawskiego, a po pewnym czasie, po nawiązaniu kontaktów z działaczami ludowymi i dzięki ich pomocy, uzyskał przeniesienie do samej Warszawy, co pozwoliło mu kształcić się dalej. Ukończył Wyższy Kurs Wychowania Fizycznego, a następnie Szkołę Nauk Politycznych. Od 1923 r. należał do Polskiego Stronnictwa Ludowego Wyzwolenie, a po zjednoczeniu ruchu ludowego w 1931 r. do Stronnictwa Ludowego.
W latach następnych studiował na Wolnej Wszechnicy, czynny był w Komisji Wczasów i Turystyki Zarządu Głównego ZNP, organizował robotnicze obozy wypoczynkowe i wycieczki turystyczno-krajoznawcze. Za pracę swą otrzymał w 1931 r. „Medal Dziesięciolecia Odzyskanej Niepodległości", a w 1938 r. „Brązowy Medal za Długoletnią Służbę". W lipcu 1939 r. został wybrany wójtem gminy Wawer. Funkcja ta w okresie okupacji nie była łatwa. Wymagania i nakazy okupanta z jednej strony, a obowiązek przestrzegania zarządzeń polskich władz konspiracyjnych z drugiej stwarzały skomplikowane sytuacje. Stanisław Krupka umiał zachować postawę dobrego patrioty w każdej sytuacji, nigdy nie narażając otoczenia na represje okupanta, chociaż sam kilka razy znalazł się o włos od śmierci. W tragiczną noc hitlerowskiego mordu w Wawrze 27 grudnia 1939 r. był wśród aresztowanych i skazanych na śmierć. Uniknął jej zupełnie przypadkowo — znalazł się w ostatniej dziesiątce skazanych, których ułaskawiono, nakazując zająć się pogrzebaniem rozstrzelanych.
W liście który mój Ojciec Michał Wasserman Wróblewski i Ela Frydman wysłali do Krupki w 1966 roku czytamy:
„Komitet Korczakowski przesyła Panu wyrazy uznania za szlachetną postawę wobec Kolonii Dziecięcej «Różyczka» w Wawrze oraz udzielenie pomocy w dożywianiu wychowanków tej kolonii. Dostępne nam dokumenty, podpisane przez dr. Korczaka Janusza, świadczą o tym, że w okresie największej ciemnoty, grozy i nieszczęść, których sprawcą był faszyzm hitlerowski, zachował Pan godność Człowieka. W imię tej godności, z narażeniem własnego i rodziny życia, pozostawał Pan w bezpośrednim kontakcie z kolonią dzieci żydowskich, pragnął Pan uratować je od zagłady. Są czyny, które nigdy nie zapadają w niepamięć. Są postawy i uczucia — budzące szacunek. [...] W tym aspekcie prosimy przyjąć słowa pełne serdeczności, w których pragniemy podkreślić odwagę i bezinteresowną postawę, jaką przejawiał Pan w dobie najstraszliwszych czasów pogardy".
Dla mnie to Stanisław Krupka jest - Sprawiedliwym wśród Narodów Świata, mimo że Go niema na liście.
Kryteria Yad Vashem:
- Uratowany musi być Żydem, a osoba, która ocaliła mu życie, nie może być narodowości żydowskiej.
- Z uratowaniem życia nie mogła się wiązać jakakolwiek rekompensata dla wybawcy.
- Pospieszenie na ratunek musiało wiązać się z jakimś ryzykiem dla życia lub wolności wybawcy.
Sprawiedliwy wśród Narodów Świata (transkrypcja z hebrajskiego: Chasid Umot ha-Olam, חסיד אומות העולם) – to najwyższe izraelskie odznaczenie cywilne nadawane nie-Żydom, przyznawane przez Instytut Pamięci Męczenników i Bohaterów Holocaustu Yad Vashem w Jerozolimie.
W Polsce za swą działalność społeczno-polityczną został Stanisław Krupka odznaczony m.in. Krzyżem Oficerskim Orderu Odrodzenia Polski, Złotym Krzyżem Zasługi z Mieczami, Złotą Odznaką Honorową m.st. Warszawy, Srebrną Odznaką Ligi Ochrony Przyrody i Złotą Odznaką za opiekę nad zabytkami, Odznaką 1000-lecia.
Stanisław Krupka, Wawer 1943-1944 |