Słowo Komitet znaczyło w moim domu tylko jedno, Komitet Korczakowski a Dom Dziecka, były Dom Sierot na Krochmalnej 92. Przez wiele lat lat myślałem ze Korczak to mój jedyny dziadek bo o innych "dziadkach", poprzedniej generacji po prostu nie mówiło się u nas w domu.
Moje pierwsze własne książki to oczywiście książki Korczaka dla dzieci. Dostawałem je najcześciej na urodziny i były to moje najbardziej ulubione książki wraz z książkami Astrid Lindgren, pisarki szwedzkiej. Mam je prawie wszystkie do dzisiaj!
Prawdziwe zainteresowania Korczakiem i jego spuścizną to lata po roku 1969 gdy mój ojciec, były wychowawca w Domu Sierot i ostatni przewodniczący Komitetu Korczakowskiego w Polsce stworzył w Sztokholmie Szwedzkie Stowarzyszenie Pamięci Dziedzictwa Korczaka. Moje pierwsze własnoręczne posunięcia to było coroczne wydawanie Kroniki. Kronika była głównie po szwedzku ale zamieszczałem tam również artykuły po polsku i angielsku.
Po śmierci mojego Ojca w 1993 roku postanowiłem w jakiś sposób uczcić jego śmierć ale tak naprawdę to było wypełnienie pustki, braku Jego, która mnie po prostu przytłoczyła. Wtedy postanowiłem stworzyć na internecie pierwsze Repozytorium Korczakowskie. Praca z Repozytorium Korczakowskim nie była łatwa. To był początek lat 90-tych. W tym czasie nie istniały programy do produkcji stron internetowych. Wszystko trzeba było pisać w języku HTML. Również wiedza o Korczaku była wtedy bardzo fragmentaryczna i rozproszona w wydawnictwach książkowych. Na internecie nie bylo wtedy nic. Wtedy zaczęła się moja, tak jak za czasów pozytywizmu, tzw. praca od podstaw. Wszystkie zdjęcia z Archiwum Korczakowskiego w Szwecji należało zeskanować. Wszystkie teksty poprzednio użyte w Kronikach na nowo wpisać i redagować. Zgromadzona w Archiwum w Sztokholmie spuścizna Korczaka i prace na jego temat były podstawą tego Pierwszego Repozytorium Korczakowskiego.
Po moim Ojcu odziedziczyłem również jego ekstra dzieci - byłych wychowanków Domu Sierot. Dzięki Szlomo Nadel który był wychowankiem Domu Sierot udało mnie się poszerzyć zasoby tego Pierwszego Repozytorium. Następnie kiedy Repozytorium zostało zauważone na całym świecie pozyskując uznanie w kołach korczakowskich na całym świecie dostawałem wówczas dokumenty, fotografie i inne materiały związane z życiem i dorobkiem Janusza Korczaka. Przychodziły do mnie listy od osób prywatnych jak również organizacji korczakowskich.
Najbardziej sobie cenie cztery archiwa: W Polsce Korczakianum i Archiwum Ringelbluma, w USA Archiwum USHM i w Izraelu Archiwum Bohaterów Getta. Oprócz nich zdigitalizowane zbiory Biblioteki Narodowej.
Zbiory Korczakianum których początkiem było archiwum Komitet Korczakowski to różnorodne materiały od rękopisów, maszynopisów, wycinki prasowe, fotografie, itp. Jednym z najbardziej znanych artefaktów Korczakianum sa okulary Korczaka
Spora część źródeł już rozpoznanych jest bowiem rozproszona po rozmaitych zbiorach instytucjonalnych (archiwa, biblioteki, stowarzyszenia) i prywatnych, w Polsce i poza jej granicami (ścisła zagraniczna współpraca łączy Korczakianum z drugim w świecie Archiwum Korczakowskim – w Izraelu, działającym w Beit Lohamei Haghetaot/Dom Bojowników Getta).
Stowarzyszenie w Szwecji to właściwie kontynuacja zamkniętego w Warszawie w 1968 roku Komitetu Korczakowskiego.
Mój ojciec, Michał Wasserman Wróblewski (Pan Misza) pracował w Domu Sierot od czasów studenckich (1931) do ostatniego dnia w getcie - 5 sierpnia 1942.
Myśli Starego Doktora wywarły duży wpływ na szwedzką pedagogikę, etykę i koncepcję wychowawczą. Przemyślenia Korczaka legły u podstaw Konwencji Praw Dziecka uchwalonej przez Organizację Narodów Zjednoczonych. Często nie zdajemy sobie sprawy jak wielki wkład w dzisiejszą kulturę i obyczaje Szwedów wniósł ten wspaniały człowiek.
Działalność mojego ojca, Michała Wassermana-Wróblewskiego była skupiona na uchronieniu i przekazaniu dziedzictwa Korczaka. Pisał artykuły, referaty, opracowywał cykl raportów "Pedagogika we Wschodniej Europie". Zmarł w 1993 w Sztokholmie.
Stowarzyszenie Korczakowskiego Dziedzictwa w Szwecji nie zaprzestało działalności wraz z odejściem założyciela. Aktywnie włączyłem się do pracy. Wspomnienia mojego ojca o Starym Doktorze "Siedem Dobrych Lat" opublikowano w Szwecji i po polsku i po szwedzku. Stowarzyszenie jest teraz na Face Book i dalej prowadzi popularyzowanie Korczaka i jego pedagogiki.
Wiele artykułów publikowanych na stronach FB - Föreningen för Janusz Korczaks Levande Arv (poniżej) można również znalezć na blogu Jimbao Today.
Wiadomo że część prac Korczaka i dokumentów z nim związanych wciąż nie jest zdigitalizowana. Niektóre zdjęcia albumy i dokumenty od osób prywatnych na świecie późno trafiaja do archiwów.
Wielu materiałów dotyczących Korczaka jest w archiwach miejskich Kalisza, Lublina, Poznania, w Centralnym Państwowym Archiwum Historii Wojskowości w Moskwie, w bibliotekach Uniwersytetów w Erfurcie, Warszawskiego i Jagiellońskiego; Bibliotece Narodowej, Głównej Bibliotece Lekarskiej, Bibliotece Szkoły Głównej Handlowej.