Historia Kai Finkler z Piotrkowa jest wyjątkowa. Miała zaledwie 5 lat, gdy wybuchła II wojna światowa. Rok później, w pazdzierniku 1940 roku została zamknięta w getcie warszawskim. Po tzw. Wielkiej deportacji z getta warszawskiego do obozu zagłady w Treblince w 1942 roku matka Kaji, Golda wysyła ją do krewnych i ojca w getcie w Piotrkowie Trybunalskim. Getto Piotrkowie Trybunalskim było pierwszym gettem, które powstało w Polsce, zaledwie kilka tygodni po wkroczeniu Niemców do miasta. Do kwietnia 1942 r. getto w Piotrkowie Trybunalskim było swego rodzaju „gettem otwartym”. Teren getta nie był ogrodzony i strzeżony jak getto w Warszawie czy Łodzi. Teren oznaczono słupami z tabliczkami „Getto”, a nad napisem znajdowała się ludzka czaszka. Żydom wolno było opuszczać getto bez pozwolenia tylko w określonych godzinach i przebywac określonej części miasta.
Decyzja matki Kaji Finklers o wysłaniu jej do ojca i jego matki była motywowana głównie tym że getto piotrkowskie uważano za miejsce bezpieczne. W związku z tym Kaja została przemycona z getta warszawskiego pod eskortą Polki pojechała pociągiem prosto do Piotrkowa Trybunalskiego. Później jej matce udało się opuścić warszawskie getto i dołączyć do reszty rodziny w Piotrkowie. W październiku 1942 r. getto piotrkowskie zmieniło swoje oblicze. Stało się punktem deportacji do obozu śmierci. Treblinki. Akcja deportacyjna podobna do tej która zaczęła się w w lipcu 1942 r. w Getcie warszawskim. W czasie Akcji październikowej w getcie piotrkowskim w 1942 roku rodzina Finklerów ukrywała się i tak przeżyła wysiedlenie. Deportowano wtedy ponad 22 000 Żydów. Około 2 000 Żydów, a właściwie całych rodzin żydowskich pozostawiono „legalnie” do pracy w trzech fabrykach Piotrkowa; 1 000 w fabryce drewna Bugaj, a reszta podzielona w dwóch hutach szkła Kara i Hortensja.
Dziadek Kai po stronie ojca, był znanym rabinem w Piotrkowie. On, podobnie jak wielu członków Judenratu i innych Żydów, płacił Niemcom, aby w latach 1942-43 nie deportowali Kaji i jej babci. Obie udało się wówczas uratować od deportacji do Treblinki i przenieść do zmniejszonego getta. Mimo kontaktów i płacenia XXXXXX to matka Kai, Golda Finkler została wysłana do obozu pracy przymusowej w Skarżysku-Kamiennej i tam pracowała dla firmy Hasag. Później, gdy wojska Armii Czerwonej szybko awansowały na zachód, Golda Finkler znalazła się wśród 1 237 kobiet przewiezionych z Skarżyska-Kamiennej do Hasagu w Lipsku. Ojciec Kai, Chaim Józef Finkler data śmierci: 12 czerwca 1943, prawdopodobnie rozstrzelany na cmentarzu w Piotrkowie gdzie jest jego grób.
90 184
Na przełomie pazdziernika-grudniu 1944 r. wywieziono z Piotrkowa do obozu koncentracyjnych żydowskich pracowników hut i fabryki na Bugaju. Mężczyzn i dzieci (chłopców) wysłano do obozu w Buchenwaldzie a żydowskie kobiety i małe dzieci, głównie dziewczynki do obozu koncentracyjnego Ravensbrück. W tej ostatniej grupie była Kaja Finkler. Na liście deportowanych z Piotrkowa kobiet i dzieci do Ravensbrück. Finkler Katja (Kaja) ma numer więznia 90 184, a jej rok urodzenia został zmieniony na 1930. Jest oficjalnie 14 letnia dziewczynka a nie dziesięcioletnim dzieckiem. To taka typowa zmiana wieku która mogła byc ważna podczas przyszłej selekcji. Kaja jechała do Ravensbrück sama. Nie wiedziała czy matka żyje.
Później, w styczniu 1945 r., część dzieci, chłopców z Buchenwaldu, przewieziono do obozu Bergen-Belsen. Następnie do tego samego baraku trafiły dziewczynki z matkami poprzednio wysłane do obozu koncentracyjnego Ravensbrück. W Bergen-Belsen dzieci zostały zakwaterowane w baraku 211 - Kinderheim.
Do obozu koncentracyjnego Ravensbrück przetransportowano żydowskich pracowników z fabryki Hasag Leipzig w Lipsku. Tam została wyswobodzona matka Kai, Golda.
Tak więc pod koniec II wojny światowej matka i córka przebywały w różnych miejscach, nie wiedząc, czy żyją i gdzie.
Dziadek Kai był po stronie matki też był rabinem. Gdy wybuchła wojna udało mu się dostać do Ameryki. Gdy mała Kaia spotkała po wyzwoleniu Bergen-Belsen wojskowego rabina opowiedziała mu że jej dziadek to rabin Taub. Wojskowy rabin porozumiał się błyskawicznie z rabinem Taub w Londynie ale okazało się że to nie dziadek Kai i ze w Nowym Jorku mieszka właściwy rabin Szoel Taub.
Gazeta „The New York Times” donosi, 9 kwietnia 1946 r, o m.in. o przyjeździe Kai i jej mamy Goldy do USA. W artykule pt. „Uchodźcy wśród pasażerów pierwszego od 6 lat regularnego dokowania szwedzkiego statku” jest nawet zdjęcie Kai.
Przyjeżdża córka rabina Pani Golda Finkler i jej córka, Kaja, lat 11. się Na molo spotkaliśmy ojca pani Finkler, rabina Saula Tauba zamieszkałego na 297 South 5th Street w Brooklynie. Rabin Taub nie widział swojej córko, odkąd chwili gdy uciekł z Polski w 1939, tuż przed inwazją hitlerowską. Losy dwóch innych córek rabina są nieznane.
Londyn rabin ojciec zabity |