Field Medical Card
Polowa Karta Medyczna - Field Medical Card. Zazwyczaj karty te służyły jako przenośna dokumentacja medyczna dla rannych żołnierzy. Karty były noszone na szyi rannego w kopercie z nazwiskiem i informacją na temat rannego i jak go m.in. transportowac. Na pierwszej stronie Field Medical Card jest nazwisko, wiek rannego i pierwsza, szybka diagnoza.
Wewnętrzne strony Polowej Karty Medycznej przedstawiają często ręcznie narysowane płuca z zaznaczonymi chorymi obszarami i opis choroby. Awiwa i jej matka były leczona w szpitalu Bergen-Belsen, po czym zostały przeniesiona do Szwedzkiego Szpitala Tranzytowego w Lubece i dalej statkiem UNRRA do Szwecji.
DP-1
Po wyzwoleniu z obozów koncentracyjnych z których wiele zostało przekształconych w obozy dla osób przemieszczonych po angielsku Displaced Persons. Każdy, kto np. został wyzwolony z Bergen-Belsen i został zarejestrowany jako przemieszczony, "dipis". Wyzwolonym dano drobne, niczym wizytówki, karty rejestracyjne, D. P. Index Card - DP-1. Był to pierwszy dowód tożsamości, jaki otrzymali Ocaleni, bez zdjęcia, jedynie imię i nazwisko oraz numer rejestracyjny. Powyżej Karta DP-1 należąca do Racheli Fajner. Kiedy została wyzwolona w Bergen-Belsen, miała 8 lat. Oprócz ogólnego numeru rejestracyjnego dla Dips, na terenie Niemiec - G - Germany, G 21053829 znajduje się także numer rejestracyjny, który otrzymała później w Szwedzkim szpitalu przejściowym w Lubece: 7863. Tego typu dokument, DP-1, bez daty urodzenia, nie daje zbyt wielu informacji na temat Ocalonych.
Po wyzwoleniu z obozów koncentracyjnych z których wiele zostało przekształconych w obozy dla osób przemieszczonych po angielsku Displaced Persons. Każdy, kto np. został wyzwolony z Bergen-Belsen i został zarejestrowany jako przemieszczony, "dipis". Wyzwolonym dano drobne, niczym wizytówki, karty rejestracyjne, D. P. Index Card - DP-1. Był to pierwszy dowód tożsamości, jaki otrzymali Ocaleni, bez zdjęcia, jedynie imię i nazwisko oraz numer rejestracyjny. Powyżej Karta DP-1 należąca do Racheli Fajner. Kiedy została wyzwolona w Bergen-Belsen, miała 8 lat. Oprócz ogólnego numeru rejestracyjnego dla Dips, na terenie Niemiec - G - Germany, G 21053829 znajduje się także numer rejestracyjny, który otrzymała później w Szwedzkim szpitalu przejściowym w Lubece: 7863. Tego typu dokument, DP-1, bez daty urodzenia, nie daje zbyt wielu informacji na temat Ocalonych.
DP-2 lub A.E.F DP Registration Record. Tego typu kartę wypełniano w Szwedzkim Szpitalu Tranzytowym w Lubece oraz w obozach dla osób przemieszczonych (Dipis) powstałych po II wojnie światowej w Niemczech, Austrii i we Włoszech. Obozy dla przesiedleńców przeznaczone były przede wszystkim dla uchodźców z Europy Wschodniej i byłych więźniów nazistowskich niemieckich obozów koncentracyjnych. D. P. Księga meldunkowa – na kartach znajduje się wiele informacji o losach i rodzinach ocalałych z Holokaustu. Z karty Awiwy Morgensztern dowiadujemy się, że Awiwa najpierw była się w getcie w Piotrkowie Trybunalskim, skąd w grudniu 1944 roku została wywieziona z rodzicami. W Częstochowie odseparowana od ojca. Z Ravensbrück do Bergen-Belsen. Matka juz we Szwecji. Jedzie teraz razem z siostrą Talesnik Nechema (jej ciocia). Biały Statek misji UNRRA, S/S Kastelholm i data wypłynięcia 25 lipca są zaznaczone na czerwono.
Karty DP-2 jadących dz Szwecji wypełniane były w Szwedzkim szpitalu tranzytowym - Punkcie tranzytowym w Lubece, zazwyczaj na 2 dni przed wyjazdem. Karty DP-2 zawierają bardzo dużo informacji. Czasami są jednak jak klepsydry - lista najbliższych zamordowanych podczas Zagłady jest odnotowana po obu stronach karty.
Nie wszyscy którzy przyjechali do Szwecji zostali wyzwoleni w Bergen-Belsen. Szpital w Bergen-Belsen a później Szwedzki szpital Tranzytowy w Lubce przyjmował b. więźni(ó) z innych obozów
Inresekort - Ocalałych z Holokaustu stopniowo przenoszono ze szpitala brytyjskiego w Bergen-Belsen do Szwedzkiego Szpitala Tranzytowego w Lubece. W szpitalu przejściowym w Lubece ponownie zarejestrowano ocalałych. Każdemu ocalałemu nadano nowy numer rejestracyjny, który widniał na Karcie Informacyjnej Wjazdu. Tutaj Paulina Janaszewicz otrzymała numer L 7827. Na karcie znajduje się także jej podpis. Wszyscy Ocalali mieli przy sobie dwie, prawie identyczne karty INRESEPUPGFIT i IDENTITETSKORT wypełnione w Lubece przed przyjazdem do Szwecji. Kartę INRESEPUPGFIT przekazywano przy wjeździe szwedzkiej straży granicznej, która na jej odwrocie rejestrowała wszystkie najmniejsze ruchy przyjezdnych na terenie królestwa.
Inreseuppgift - karta wjazdu do Szwecji z kwadratowym stemplem wjazdu prawym dolnym rogu. MALMÖ 28 LIPCA 1945. |
Listy pokładowe Białych statków.
Lista pokładowa Białego Statku UNRRA S/S Kastelholm który w ostatnim dniu misji przewiózł wiekszosc dzieci (i matek) z Kliniki dzieciecej w Brytyjskim Szpitalu polowym w Bergen-Belsen. do Szwecji. |
Signalmeddelande - Raporty radiotelefoniczne Szwedzkiej Marynarki Wojennej.
Depesza radiotelefoniczna od Głównego Lekarza Szpitala polowego w Lubece dotycząca Białego Statku UNRRA, S/S Kastelholm. Źródło fotografii: Archiwum SHMA, Krigsarkivet (Archiwum Wojskowe Szwecji). |
Leżący: Mężczyźni 3 szt, Kobiety 16 szt, Dzieci do lat 2 3 szt, Dzieci 2-7 lat - 7 szt, Dzieci 7-10 lat - 8 sztuk, Chłopcy powyżej 10 lat - 6 szt, Dziewczęta powyżej 10 lat 13 szt. Całkowita liczba osób leż siedzących cych 56.
Siedzący: Mężczyźni – 20 szt, Kobiety - 32 szt, Dzieci do 2 lat - 26 szt, Dzieci 2-7 lat - 19 szt, Dzieci 7-10 lat - 14 szt, Chłopcy powyżej 10 lat - 7 szt, Dziewczęta powyżej 10 lat - 27 szt, Summa Siedzących 145, Personel pielegniarski (lekarz, siostry) siedzący (ze szpitala Bergen-Belsen) 5 szt.
Wszyscy pasażerowie na S/S Kastelholm zostali z góry podzieleni na "siedzących" (oznaczeni na listach literą S) i leżących (oznaczeni na listach literą L). Siedzenie i leżenie właściwie bardziej świadczyło o ich stanie zdrowia, bo nawet ci, którzy byli oznaczeni jako siedzący, mieli miejsce do spania na dłuższych przeprawach. Pozwolenie aliantów używania przez Szwedów radiofoni wojskowej do telegramów.
Siedzący: Mężczyźni – 20 szt, Kobiety - 32 szt, Dzieci do 2 lat - 26 szt, Dzieci 2-7 lat - 19 szt, Dzieci 7-10 lat - 14 szt, Chłopcy powyżej 10 lat - 7 szt, Dziewczęta powyżej 10 lat - 27 szt, Summa Siedzących 145, Personel pielegniarski (lekarz, siostry) siedzący (ze szpitala Bergen-Belsen) 5 szt.
Wszyscy pasażerowie na S/S Kastelholm zostali z góry podzieleni na "siedzących" (oznaczeni na listach literą S) i leżących (oznaczeni na listach literą L). Siedzenie i leżenie właściwie bardziej świadczyło o ich stanie zdrowia, bo nawet ci, którzy byli oznaczeni jako siedzący, mieli miejsce do spania na dłuższych przeprawach. Pozwolenie aliantów używania przez Szwedów radiofoni wojskowej do telegramów.
Szwedzka Lekarska (Läkarkort) i Szpitalna Karta Diagnozy (Diagnos).
Anamneza to historia choroby pacjenta, fakty podawane przez niego samego
Historia pacjenta mająca znaczenie dla problemów, z powodu których pacjent zostaje przyjęty - Historia medyczna znajduje się na odwrocie Karty Diagnozy i na początek zawiera informacje o rodzinie pacjenta, a u wielu Ocalałych właściwie o wszystkich etapach i przebiegu Holokaustu. Wywiad - Anamneza: Polska Żydówka - Frymet Einhorn: Rodzice nie żyją, los siostry nieznany. Krzywa gorączki, podobnie jak życie Frymeta Ajnhorna, kończy się 7 sierpnia 1945 roku.
Anamneza to historia choroby pacjenta, fakty podawane przez niego samego
Historia pacjenta mająca znaczenie dla problemów, z powodu których pacjent zostaje przyjęty - Historia medyczna znajduje się na odwrocie Karty Diagnozy i na początek zawiera informacje o rodzinie pacjenta, a u wielu Ocalałych właściwie o wszystkich etapach i przebiegu Holokaustu. Wywiad - Anamneza: Polska Żydówka - Frymet Einhorn: Rodzice nie żyją, los siostry nieznany. Krzywa gorączki, podobnie jak życie Frymeta Ajnhorna, kończy się 7 sierpnia 1945 roku.
Tekst Anamnezy - tłumaczenie ze szwedzkiego.
Waga przy wyzwoleniu (prawdopodobnie waga 2 tyg. po wyzwoleniu) 28 kg, 6 lipca 1945 - 40 kg.
ANAMNEZA: Wcześniej całkowicie zdrowa. W maju 1944 r. rodzina /8 osób/ trafiła do obozu koncentracyjnego Auschwitz. Ojciec, Matka, 10-letni i 7-letni brat oraz jedna siostra zostali zagazowani, jedna siostra zmarła na tyfus, a druga nadal żyje i jest w Niemczech. W Oświęcimiu 6 miesięcy. Musiała tam pracować cały czas sortując ubrania tych którzy zginęli w krematorium (powinno być - w komorze gazowej, wg. mnie). Dostała bardzo mało jedzenia, ale nie była torturowana i traktowana dość dobrze. Była w kilku innych obozach koncentracyjnych: Hunsfeldt 3 tyg., Kraków 3 tyg., Moltezem 3 tyg. i w Bergen-Belsen do maja 1945 r.
Waga przy wyzwoleniu (prawdopodobnie waga 2 tyg. po wyzwoleniu) 28 kg, 6 lipca 1945 - 40 kg.
ANAMNEZA: Wcześniej całkowicie zdrowa. W maju 1944 r. rodzina /8 osób/ trafiła do obozu koncentracyjnego Auschwitz. Ojciec, Matka, 10-letni i 7-letni brat oraz jedna siostra zostali zagazowani, jedna siostra zmarła na tyfus, a druga nadal żyje i jest w Niemczech. W Oświęcimiu 6 miesięcy. Musiała tam pracować cały czas sortując ubrania tych którzy zginęli w krematorium (powinno być - w komorze gazowej, wg. mnie). Dostała bardzo mało jedzenia, ale nie była torturowana i traktowana dość dobrze. Była w kilku innych obozach koncentracyjnych: Hunsfeldt 3 tyg., Kraków 3 tyg., Moltezem 3 tyg. i w Bergen-Belsen do maja 1945 r.
Miała bardzo ciężko w tych obozach koncentracyjnych. W Krakowie m.in. musiała kopać na stojąco i wyrzucać ziemię 2 m w górę. W marszu z Hunsfeldt do Krakowa szła w drewniakach 180 km w śniegu i 25 stopni w mrozie. Szła od 4 rano do 11 wieczór. Pomarznięte ręce i stopy ale udało się przeżyć, ponieważ siostra nosiła ją na plecach, gdy ona nie mogła już sama chodzić. W Bergen-Belsen było jednak najtrudniej. Nie było jedzenia. Spała w ciasnym i zimnym baraku i musiała w sumie po 7 godzin dziennie stać na apelach. Kwiecień 1945 to tyfus około 3 tygodni. Bardzo rozbita, więc będzie ...
Przesłuchania Szwedzkiej policji.
Przesłuchania odbywały się zazwyczaj po przyjezdzie. Inne przesłuchania to przy składaniu przez Ocalałych podania o paszport albo o obywatelstwo.
Przesłuchania odbywały się zazwyczaj po przyjezdzie. Inne przesłuchania to przy składaniu przez Ocalałych podania o paszport albo o obywatelstwo.
Grupa dzieci żydowskich w której była Sala Frenkel opuściła Szwecję jako pierwsza duża grupa, w maju 1946 roku po 10 miesiącach pobytu w Szwecji. Oczywiście żeby móc opuścić Szwecję wszystkie dzieci musiały miec ważne paszporty typu Främlingspass, wizę do Francji jak również certyfikat - rodzaj wizy wjazdowej do Eretz Israel - Mandatu Palestyny. Dotarli do Erec Israel statkiem z Marsylii pod koniec miesiąca maja. Cała ta grupa nie czekała na wydanie paszportów narodowych, np. polskich czy czeskich tylko dostała szwedzkie "Främlingspass" (Aliens Passport). Słowo Främling oznacza obcy, obcokrajowiec. Främlingspass jest do dzisiaj międzynarodowym dokumentem tożsamości wydawanym w Szwecji uchodźcom i bezpaństwowcom. Främlinspass spełnia również funkcję dokumentu podróży poza krajem zamieszkania, Szwecja. Na jednej stronie takiego paszportu była informacja że paszport jest ważny tylko z ważną wizą pobytu i przy wyjeździe nie uprawnia do powrotu do Szwecji. Zarówno wiza wjazdowa do Mandatu Palestyna jak i tranzytowa do Francji były czasowo ograniczone.
Adres głównego archiwum szwedzkiego
Riksarkivet, Fyrverkarbacken 13, 112 60 Stockholm
https://riksarkivet.se/stockholm