Saturday, August 23, 2014

Korczak monument - World Wide Concept - Symbole - Latawce i "Ziemia spieczona odetchnęła" - Korczak w Izraelu!

Korczak Monument - symbole - tutaj zaznaczone latawce

Patrz
ąc na suchą ziemie i zwiędłe rośliny myślę (oczywiście) o Korczaku i dzieciach i o Jego słowach pisanych w Getcie - "Ziemia spieczona odetchnęła" i o Izraelu!

Tak chciałbym by wreszcie Ziemia Izraela, tak spieczona, wreszcie odetchnęła!
....

S
łowa Korczaka:

...Podlałem kwiaty, biedne rośliny sierocińca, rośliny żydowskiego sierocińca. Ziemia spieczona odetchnęła.

Przygląda się mojej pracy wartownik. Czy go drażni, czy roz­rzewnia ta moja pokojowa o szóstej rano czynność?

Stoi i patrzy. Nogi szeroko rozstawił....

Fotografia Janusza Korczaka w białym fartuchu, wśród personelu kuchennego, obierającego kartofle. Pracował jak inni, nie chciał być ciężarem dla gospodarzy.

Korczak przebywał w Palestynie dwukrotnie (1934 i 1936) – łącznie 7 tygodni. Przyjechał na zaproszenie byłych wychowanków Domu Sierot i bursistów, czyli młodych wychowawców, z którymi korespondował od lat (m.in. Józef Arnon) Korczak miał nawet zamiar przyjechać jeszcze raz w roku 1937, ale z różnych powodów nie zdołał swego zamiaru zrealizować.

W drugiej połowie września 1934 r. Janusz Korczak wyjechał na trzy tygodnie do Palestyny. Mieszkał i pracował w kibucu Ein Harod. Odwiedzał szkoły, przedszkola, żłobki.

Obserwował i zadawał pytania. Interesowało go wszystko, przede wszystkim człowiek, jak żyje w tych niezwykle trudnych warunkach klimatycznych i materialnych.

Spotykał się z różnymi ludźmi. W rozmowach poruszał problemy wychowawcze, m.in. ujemne skutki bicia dzieci, omawiał problemy związane z moczeniem nocnym, zwracał uwagę na rolę instynktu, który pozwala dziecku wyjść obronną ręką z wielu trudnych sytuacji.

W kibucu Korczak przychodził z rana do szkoły, obserwował zajęcia i pracę maluchów, a nawet pomagał im pół-żartem, pół-serio. Bardzo dużą wagę przywiązywał do tego, by dzieci jak najwięcej bawiły się. Nauczył je m.in. robić i puszczać latawce.


Do owego czasu dzieci nie znały tej zabawy. Od czasu pobytu Korczaka i aż do chwili obecnej, rokrocznie, obchodzi się w Ein Harod z udziałem setek dzieci z okolicznych miejscowości – Święto Latawca.


W lipcu 1936 roku Korczak po raz drugi jedzie do Palestyny. W okresie depresji myślał nawet o przeniesieniu się tam na stałe.
Drugim razem jechał do Palestyny, szukając odpowiedzi na wiele bolesnych pytań, które dręczyły go. Choć nie znał języka hebrajskiego, umiał jednak nawiązać bliski kontakt z dziećmi i dorosłymi (część osób dorosłych znała język polski). 




Trzeci wyjazd. Janusz Korczak rozważa myśl o przeniesieniu się do Palestyny.
"Niestety, będąc w Polsce nie wierzę, bym mógł przydać się na coś, a żyć wygodnie nie potrafię. Wstydzę się, że mam coś jeść, gdy wiem, że dzieci są głodne, i brzydzę się, gdy uśmiechnę się, gdy tyle udręczonych młodych twarzy. (...) Łudzę się może, że raźniej mi będzie właśnie z Palestyny wezwać o sprawiedliwość".
Ostatecznie jednak rezygnuje z wyjazdu.


Other symbols used in Janusz Korczak Monument
Windows as symbol, click to open for the description why!
The Birds as symbol, click to open description why!
Number 7, click for the description why!
Flowers and greens, click for the description why!
Symbols of the child and happiness, click for the description why!