Tuesday, March 13, 2012

Tata!







Tęsknię za Tobą Tato i smutno mi.
Smutno mi, że Ciebie już nie ma.

Nie ma Ciebie 19 lat, to już tak długo a ja coraz bardziej odczuwam pustkę w sobie i żal że Ciebie nie ma.

Brak mi Twojej obecności, Twojego cieplego uśmiechu, brak mi rozmowy z Tobą mimo że rozmawiam z Tobą codziennie.







I miss you Dad and I am sad.
I am sad that you are not here any more.

19 years, it's so long time and I feel that emptiness and love is growing and regret that you are not with me any more.

I miss your presence, your smile, I miss talking to you even though I do talk to you everyday.


Jag saknar dig Pappa och jag är ledsen.
Jag är ledsen att Du inte mer med mig på Jorden.

19 år, det är så långt tid och jag känner att både tomheten och min kärlek växer och det är beklagligt att du inte har.

Jag saknar Din närvaro, Ditt leende, jag saknar att få prata med Dig även om jag pratar med Dig varje dag.

Du sa ofta till mig syneczku. Det fanns så mycket mera i ordet syneczku än bara "min son". Det ordet innehöll så mycket kärlek att inga andra ord behövdes!



Król leżał na łóżku bardzo blady i ciężko oddychał. A przy królu siedział jeden, ten sam poczciwy doktor, który i Maciusia leczył, gdy Maciuś był niezdrów.
— Tatusiu, tatusiu — krzyknął Maciuś ze łzami — ja nie chcę, żebyś ty umarł!
Król otworzył oczy i smutnie popatrzył na synka.
— I ja nie chcę umierać — powiedział król cicho — nie chcę ciebie, synku, samego na świecie zostawić.
Doktor wziął Maciusia na kolana — i już więcej nic nie mówili.
A Maciuś przypomniał sobie, że już raz siedział tak przy łóżku. Wtedy ojciec trzymał go na kolanach, a na łóżku leżała mamusia, tak samo blada, tak samo ciężko oddychała.
„Tatuś umrze, jak mamusia umarła" — pomyślał Maciuś.