Koszt transportu Korczaka, dzieci i personelu do Treblinki

Myslałem o tym że może pozytywny efekt przypomnienia historii uzyskał by po Europie krążący "Normalny pociąg Zagłady" czyli lokomotywa ciągnąca (zazwyczaj BR 52 4867) 50 towarowych wagonów. Wiadomo że w każdym wagonie wg. norm nazistowskich miało byc 50 osób. Na Umszlagu wciskano do 100-150 osób. 150 × 50 wagonów = 7500. Każdy wagon miał 10 m długosci! Niemieckie koleje brały 0.5 Pfennig od osoby i kilometra.

Latwo obliczyć ile zarobili na transporcie np. z Getta Warszawskiego. 0.5 Pfennig × 310000 osób × 100 km = Oblicza się że za wszystkie transporty do obozów koncentracyjnych i obozów śmierci zarobili 240 million Reichsmark. W latach 40-tych "nikt nie zwracał uwagi" na te pociągi śmierci. Nikt nie próbował wysadzić lub zbomardowac torów, mostów kolejowych, etc. Generaldirektion der Ostbahn w Warszawie dostawało płacone od SS. M.in. z tych własnie rachunków wiadomo licze zamordowanych. Był podobny pociag-wystawa (m.in. z wagonami 3 klasy = dla Europy zachodniej) który w roku 2007-2008 jezdził po Niemczech i miał ostatni przystanek w polskim mieście Oświęcim.